Polska

Czego dowiedzieliśmy się z projektu budżetu Polski na 2025 r. | artykuły

  • 28 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Czego dowiedzieliśmy się z projektu budżetu Polski na 2025 r. | artykuły


Minister finansów Andrzej Domański przedstawił główne założenia przyszłorocznego budżetu na konferencji prasowej. Nasze główne wnioski są następujące:

Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2025 r. (ESA2010) powinien osiągnąć 5,5% PKB w porównaniu do 5,7% PKB zgodnie z planowaną implementacją na 2024 r. (i 5,1% PKB pierwotnie). Oznacza to prawdopodobnie rewizję tegorocznego budżetu, ale jednocześnie wyższy deficyt w punkcie wyjścia dla procedury EDP.

Deficyt budżetu państwa (w ujęciu kasowym) ma wynieść 289 mld zł, ale 63 mld zł przeznacza się na refinansowanie zapadającego długu instytucji rozwoju (funduszu PFR i banku BGK), który został zgromadzony, gdy wypłacały pomoc publiczną w czasie pandemii COVID-19. Aby refinansować te obligacje, zapadające w 2025 r., Ministerstwo Finansów będzie musiało wyemitować nowe, ale tańsze polskie obligacje rządowe niż obligacje obu podmiotów. Po uwzględnieniu tych pozycji (ponieważ nie zwiększa to potrzeb pożyczkowych), deficyt budżetu państwa wyniesie 226 mld zł (5,7% PKB) wobec 184 mld zł planowanych na 2024 r. – wzrost o 23%, a nie prawie 60%, jak sugerowałyby niekorygowane liczby.

Warto przeczytać!  Sojusznik Putina, dyktator Aleksander Łukaszenko, przechwala się, że ma na Białorusi „kilka tuzinów” rosyjskich broni nuklearnych i „przesuwa gotowe do walki wojska bliżej Polski”, aby po ostrzeżeniu przed nuklearną „apokalipsą” stanąć „łeb w łeb” z NATO

Dodatkowo, 24,8 mld zł należy odjąć od deficytu budżetu państwa, aby uwzględnić reformę finansów międzyrządowych (wcześniej większy deficyt był na szczeblu samorządowym, a teraz budżet państwa przejmuje ten deficyt od samorządów). Po uwzględnieniu zarówno refinansowania długu PFR i BGK, jak i reformy stosunków międzyrządowych, deficyt budżetu państwa (w ujęciu porównywalnym do 2024 r.) wyniósłby 201 mld zł (5,1% PKB) wobec 184 mld zł planowanych na 2024 r. – wzrost zaledwie o 9,2%, co jest znacznie niższym wynikiem od niekorygowanych danych przedstawionych przez MinFin (60%).

Niższy deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych, według ESA2010 w ujęciu memoriałowym (5,5% PKB) w porównaniu do deficytu budżetowego państwa w ujęciu kasowym (289 mld zł, 7,3% PKB), wynika z faktu, że płatności za wykup obligacji BGK i PFR są wydatkiem kasowym budżetu państwa, podczas gdy metodologia ESA2010 uwzględniała już wydatki publiczne za pośrednictwem instytucji PFR i BGK w trakcie pandemii. W 2025 r. będzie to po prostu transfer w ramach szerokiego sektora finansów publicznych. To samo dotyczy skutków fiskalnych relacji międzyrządowych. Jest to transfer ze szczebla państwowego na lokalny w ramach szerszego sektora publicznego.

Warto przeczytać!  Usprawniony polski Hub Solidarności obiecuje „potrójny skok w nowoczesność”

Potrzeby pożyczkowe netto prognozowane są na 367 mld zł w 2025 r. w porównaniu z 252 mld zł prognozowanymi na 2024 r., ale skorygowane o płatności z tytułu wykupu obligacji PFR i BGK (co nie dodaje nowych potrzeb pożyczkowych), potrzeby pożyczkowe netto w 2025 r. powinny osiągnąć 304 mld zł. Jest to porównywalne z 252 mld zł zaplanowanymi w budżecie na 2024 r., co stanowi wzrost o 20,5% rok do roku (i 45,5% rok do roku bez korekty dla obligacji PFR i BGK). Jest to znaczny wzrost, ale niższy niż przedstawiony przez Ministerstwo Finansów.

Zakładamy umiarkowanie negatywną reakcję rynku na te zapowiedzi. Od dawna wiemy, że Polska będzie miała wysokie potrzeby pożyczkowe w nadchodzących latach, a inwestorzy zagraniczni powstrzymują się od dużej obecności na polskim rynku. Ministerstwo Finansów ma również kilka opcji finansowania wysokich potrzeb pożyczkowych. Nadal utrzymuje wysoki bufor płynnościowy w wysokości 141 mld zł w lipcu – jeśli zmniejszy ten bufor o połowę, potrzeby netto mogą się nie zmienić w porównaniu do 2024 r. Ponadto Ministerstwo Finansów może emitować dług zagraniczny (pozycja startowa jest niska, tj. jego udział dzisiaj wynosi około 25% vs. ponad 30% kilka lat temu). Wreszcie może nadal liczyć na finansowanie krajowe ze względu na duży napływ oszczędności do sektora bankowego.

Warto przeczytać!  Wizyta Modiego w Polsce pokazuje, że Indie wykroczyły poza „wielką czwórkę” krajów Europy

Niemniej jednak jest to projekt budżetu trudnych wyborów politycznych, ponieważ rząd musi spełnić strategiczne potrzeby obrony narodowej i dotrzymać obietnic wyborczych (które zostały ograniczone), ponieważ 2025 r. jest rokiem wyborów prezydenckich. Jednocześnie musi przestrzegać zaleceń Komisji Europejskiej, które mogą wymagać pewnej konsolidacji fiskalnej. Punktem wyjścia jest luka fiskalna w wysokości 5,7% PKB w 2024 r., co daje przestrzeń do realizacji tych frontów w sposób zadowalający.


Źródło