Filmy

Czy Chris Evans powróci jako Kapitan Ameryka? Oto co wiemy

  • 13 maja, 2024
  • 4 min read
Czy Chris Evans powróci jako Kapitan Ameryka?  Oto co wiemy


Widzowie byli ciekawi, czy Chris Evans zamierza powrócić do swojej ulubionej przez fanów roli Kapitana Ameryki.

Niektórym może trudno w to uwierzyć, ale minęło już ponad pięć lat, odkąd widzowie ostatni raz widzieli Chrisa Evansa na ekranie w roli Steve’a Rogersa, pierwszego Kapitana Ameryki w MCU.

Dla tych, którzy jakimś cudem nie widzieli megaprzeboju 2019 roku Avengers: Koniec gryRogers cofnął się w czasie do roku 1948, aby przeżyć życie ze swoją jedyną prawdziwą miłością, Peggy Carter. Zmaterializował się pod koniec filmu w teraźniejszości, aby przekazać swoją wibranową tarczę Samowi Wilsonowi, aby mógł kontynuować swoje dziedzictwo.

Czy istnieje szansa, że ​​Chris Evans wróci do MCU?

Chris Evans jako Kapitan Ameryka, plakat Avengers Age of Ultron
Podziwiać

Biorąc pod uwagę przedłużającą się nieobecność Chrisa Evansa w Marvel Cinematic Universe, hordy widzów tęsknią za wielkim powrotem jego Kapitana Ameryki.

Ostatnio pojawiły się plotki mówiące o kolejnych występach Steve’a Rogersa w MCU. W szczególności spekulacje wokół sześcioodcinkowego serialu Disney+ o dążeniu Steve’a do odłożenia sześciu Kamieni Nieskończoności, skąd przybyły, przykuły uwagę wielu części fanów.

Bardzo ważne jest, aby pamiętać, że nie potwierdzono, że Kevin Feige i zespół Marvel Studios pracują nad żadną taką serią, ani nie ma żadnych innych projektów, które przywróciłyby Czapkę Evansa.

Warto przeczytać!  Przeniesienie horroru w erę ciszy dzięki „Azrael” z SXSW

Jednak w 2021 roku Deadline poinformował, że rzeczywiście oczekiwano, że Chris Evans powróci do domu w MCU „w jakiejś formie” ale raczej nie w innym Kapitan Ameryka film solowy. Sprawozdanie to miało jednak miejsce kilka lat temu i jak dotąd nie wyniknęło z niego nic konkretnego.

Sam Evans również szybko zareagował na tę wiadomość, gdy opublikował tweeta „nowość dla mnie”. Czy było to autentyczne rzucenie wątpliwości, czy też odchylenie spowodowane umową o nieujawnianiu informacji? Ponownie niestety nie nastąpił żaden dalszy rozwój sytuacji w tej sprawie, więc trudno powiedzieć na pewno.

Co więcej, w 2023 roku Evans wyznał, że tak będzie „niezdecydowany” wrócić do Marvela, zauważając, że jest bardzo „ochronny” Steve’a Rogersa i tej gry Fantastyczna CzwórkaByć może znowu będzie to Human Torch „łatwiej sprzedać”.

Czy Steve Rogers naprawdę musi wracać?

Przez prawie dekadę Chris Evans tchnął życie i człowieczeństwo w postać Kapitana Ameryki, nie tylko ugruntowując pozycję bohatera zarówno jako powszechnie znanego nazwiska, jak i współczesnej ikony.

Razem z Robertem Downeyem Jr. w roli Tony’ego Starka, Evans’ Cap był de facto „gwiazdą” MCU. Przewodził Avengersom, pomógł pokonać Lokiego, Hydrę, Ultrona, Zemo i Thanosa, a także raz po raz narażał własne życie dla bezpieczeństwa planety, a ostatecznie wszechświata.

Warto przeczytać!  Dilip Kumar-Saira Banu: Kocham cię wystarczająco mocno za nas oboje: serdeczne wspomnienie Saira Banu w trzecią rocznicę śmierci Dilipa Kumara - Ekskluzywne |

Przez długi czas fani wierzyli, że Steve, który osiągnął pełnoletność podczas II wojny światowej i uparcie próbował zaciągnąć się do wojska, dopóki nie został przyjęty, po prostu nie może żyć bez wojny. W pewnym momencie Ultron nawet mu o tym zażartował.

Kapitan Rogers przechodził od bitwy do bitwy, od konfliktu do konfliktu przez większość swojej kariery w MCU. A kiedy pojawiła się możliwość porzucenia wszystkiego i pozostawienia walki za sobą, skorzystał z niej. Dzięki mocy Królestwa Kwantowego dostał drugą szansę u Peggy i prawdopodobnie wiódł spokojne, szczęśliwe życie.

Teraz Marvel ma nowego Kapitana Amerykę: niezwykle lojalnego przyjaciela Steve’a, Sama Wilsona. I chociaż Sam miał trudności z wyborem, czy przyjąć to stanowisko, w roku 2025 z dumą będzie nosił czerwono-biało-niebieski mundur Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat.

Pozostaje zatem pytanie: czy widzowie naprawdę potrzebują powrotu Steve’a? Jasne, wielu może tego chcieć. Ale postać ta miała niesamowitą historię, prawdopodobnie jedną z najmocniejszych w Sadze Infinity.

Wyciągnięcie go teraz z emerytury, zwłaszcza teraz, gdy Sam dzierży tarczę, podważyłoby ten kierunek i mogłoby zostać odebrane jako brak szacunku dla Sama. Evans przyznał nawet, że takie wydarzenie mogłoby się sprawdzić „denerwujące”.

Warto przeczytać!  Kruk spada, a Deadpool i Wolverine wracają na pierwsze miejsce

Anthony Mackie, który gra Wilsona, mimo wszystko był chętny do ponownego zagrania u boku Chrisa Evansa, ponieważ za kulisami obaj są dobrymi przyjaciółmi.

To wszystko zostało powiedziane, Marvel Studios jest w trakcie swojej sagi Multiverse. A dzięki mocy opowiadania historii, jaką daje odwiedzanie alternatywnych rzeczywistości, linii czasu i wszechświatów, można postawić tezę, że Chris Evans ponownie wcieli się w Kapitana Amerykę w zupełnie nowym kontekście.


W międzyczasie widzowie będą mogli zobaczyć Anthony’ego Mackiego w roli Capa w całej okazałości w filmie Marvel Studios Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały światktóry pojawi się w kinach 14 lutego 2025 roku.


Źródło