Dominacja Afganistanu: odważne serca Rashida pokazują hart ducha i głód w inspirującej kampanii T20 PŚ
New Delhi, zniszczone wojną, prawie pozbawione własnej infrastruktury i stadionu, również obciążone polityką sportową, a mimo to Afganistanowi udało się przebić ponad swoją wagę w trwających Pucharze Świata T20 w Indiach Zachodnich.
Choć Afganistan Cricket Board powstał w 1995 r., został członkiem stowarzyszonym ICC w 2001 r., a dekadę później uzyskał status Testu i pełne członkostwo ICC w 2017 r.
Przejdźmy do Pucharu Świata T20 2024, a Afgańczycy nie tylko ogłosili swoje przybycie, szturmem zdobywając turniej, docierając do etapu Super 8, ale są teraz o krok od dotarcia do półfinału po oszałamiającym byłym mistrzu Australii.
Stało się tak przede wszystkim dzięki odważnym i elektryzującym występom indywidualnym i zbiorowym. Jaki jest więc powód ich nagłego wzrostu? Czy jest to format, który pozwala im na swobodę doskonalenia się, czy też wynika to z pełnego wykorzystania niedawnej międzynarodowej obecności w różnych ligach T20?
Były indyjski krykiecista Vijay Dahiya przypisał to swojej wytrzymałości psychicznej i fizycznej nabytej podczas gry w różnych warunkach na arenie międzynarodowej w różnych ligach T20.
„Ta afgańska drużyna jest bardzo silna psychicznie i jest głodna. Są też mocni fizycznie, ale w krykiecie wytrzymałość psychiczna ma większe znaczenie. Nie będę zaskoczony, jeśli dotrą do półfinału.
„Wierzyją w siebie i są teraz bardzo niebezpieczną drużyną. Byli fenomenem” – powiedział PTI Videos.
Dahiya zwrócił uwagę, że większość afgańskich zawodników rywalizuje na poziomie międzynarodowym w różnych ligach T20, charakteryzujących się wysokimi standardami. Australia jednak konsekwentnie odmawiała przyjęcia ich w ramach dwustronnych spotkań, powołując się na rządy talibów w kraju i wynikającą z tego odmowę praw kobiet.
„Spójrz na ich drużynę. Co najmniej ośmiu zawodników rywalizuje w różnych ligach na całym świecie. Grają w Big Bash, The Hundred i IPL, gdzie grają. Zbierają doświadczenie i przekazują je reszcie graczy” – powiedział. wskazany.
„W pełni wykorzystali swoją ekspozycję. Mają świetnego i inspirującego kapitana w osobie Rashida Khana. Porywający otwieracze, doświadczona klasa średnia i świetna kręgielnia” – zauważył.
Dwóch pałkarzy, w szczególności Rahmanullah Gurbanz z 238 runami w sześciu meczach, plasuje się na czołowych miejscach zestawienia odbijań, a Ibrahim Zadran z 211 runami na czwartym miejscu to rewelacje.
Odegrali kluczową rolę w zdobywaniu dużych punktów, a także w dążeniu do konkurencyjnych celów. Na szczycie tabeli liderów Pucharu Świata w kręgle znajduje się nie tylko Afgańczyk.
Fazalhaq Farooqi jest czołowym strzelcem bramek z 15 skalpami w sześciu meczach, o dwie bramki więcej niż drugi w tabeli Adam Zampa z Australii.
Były indyjski zawodnik średniego tempa Atul Wassan szybko zauważył, że Afgańczycy mają wielkie serca i grają w swoją grę z pełnym zaangażowaniem.
„Nie boją się nikogo. Nie mają nic do stracenia. Nie mają innego wyjścia, jak tylko umocnić się poprzez krykieta. Ich drużyna T20 wygląda solidnie. Mają kilku znakomitych krykieta T20, którzy potrafią biec kijem i atakować piłką. Spójrz na Gurbanaza. i Zadrana” – powiedział.
„To sensacja. Są po prostu fenomenalni. Nie chodzi tylko o liczbę runów, ale o sposób, w jaki je zdobywali. Mają świetnego rotatora nadgarstków w postaci Noora Ahmada”.
Podkreślił również, że kraje takie jak Indie i Zjednoczone Emiraty Arabskie pomogły im w znaczący sposób założyć i rozwinąć krykiet.
Afganistan będzie miał nadzieję, że Indie w poniedziałek pokonają Australię, a we wtorek same pokonają Bangladesz i dotrą do półfinału i napiszą historię na nowo.
Ten artykuł został wygenerowany na podstawie automatycznego źródła informacji agencji informacyjnej, bez modyfikacji tekstu.