Świat

Erdogan podczas napiętych rozmów w Niemczech w związku z pogłębianiem się podziałów w sprawie wojny w Gazie | Wiadomości NATO

  • 17 listopada, 2023
  • 5 min read
Erdogan podczas napiętych rozmów w Niemczech w związku z pogłębianiem się podziałów w sprawie wojny w Gazie |  Wiadomości NATO


Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan odbył krótką i pełną napięcia wizytę w Niemczech w związku z głębokimi różnicami między dwoma sojusznikami z NATO w sprawie wojny w Gazie.

Erdogan nazwał Izrael „państwem terroru” i wskazał na jego zachodnich sojuszników, w tym Niemcy, za wspieranie „masakr” wojskowych w Gazie.

W piątek kanclerz Niemiec Olaf Scholz podkreślił prawo Izraela do samoobrony.

„Nasza solidarność z Izraelem nie podlega dyskusji” – powiedział na wspólnej konferencji prasowej z Erdoganem.

„Nie jesteśmy nic winni Izraelowi, więc możemy swobodnie rozmawiać” – powiedział Erdogan, odnosząc się do odpowiedzialności Niemiec za Holokaust i tego, jak Berlin może wpłynąć na swoje stosunki z Izraelem. „Gdybyśmy byli zadłużeni, nie moglibyśmy rozmawiać tak swobodnie. Ale ci, którzy są zadłużeni, nie mogą swobodnie rozmawiać” – powiedział.

Turecki przywódca ostro skrytykował także Izrael za jego nieustanną ofensywę powietrzną i naziemną w Gazie, mówiąc, że w żydowskiej świętej księdze nie ma miejsca na ataki na dzieci i szpitale.

„W Torze nie ma zapisów o strzelaniu do szpitali i zabijaniu dzieci, nie można tego robić” – powiedział dziennikarzom Erdogan.

Ismail Thawabta, dyrektor generalny rządowego biura ds. mediów w Gazie, powiedział w piątek reporterom, że łączna liczba Palestyńczyków zabitych od wybuchu wojny 7 października przekroczyła 12 000, w tym 5 000 dzieci.

Warto przeczytać!  Trwa kontrofensywa Ukrainy przeciwko Rosji: think tank | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

Mroźny początek

Była to pierwsza wizyta Erdogana w Niemczech od 2020 r., kiedy wziął udział w konferencji na temat Libii w Berlinie.

Przed wizytą turecki przywódca zaostrzył swoje potępienie izraelskiego ataku na oblężoną Strefę Gazy, twierdząc, że ma on „nieograniczone wsparcie” ze strony Zachodu.

Wcześniej wzywał do postawienia izraelskich przywódców za zbrodnie wojenne przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze i powtórzył swój pogląd – a także ugruntowane stanowisko Turcji – że Hamas nie jest „organizacją terrorystyczną”, ale partią polityczną, która wygrała ostatnią wojnę palestyńską wybory parlamentarne przeprowadzone w 2006 r.

Od 7 października, kiedy bojownicy Hamasu wtargnęli na południowy Izrael, zabijając około 1200 osób i co skłoniło izraelski rząd do odwetu w postaci niszczycielskiego ataku powietrznego i naziemnego na Gazę, turecki prezydent zaostrzył swoją krytykę Izraela.

Po ataku Hamasu Scholz udał się do Izraela, aby zaoferować Niemcom wsparcie.

W tym miesiącu Niemcy ogłosiły całkowity zakaz działalności Hamasu, a także niemieckiego oddziału Samidoun, znanego jako Sieć Solidarności Więźniów Palestyńskich, twierdząc, że „wspiera i gloryfikuje” grupy, w tym Hamas.

Warto przeczytać!  Stany Zjednoczone postanawiają ponownie dołączyć do UNESCO i spłacić składki, aby przeciwdziałać chińskim wpływom

„W naszym kraju antysemityzm nie jest w żaden sposób dozwolony” – powiedział Scholz na konferencji prasowej.

„Chciałbym podkreślić, że w Niemczech mieszka pięć milionów muzułmanów i mają tu swoje miejsce” – dodał.

Erdogan zganił sugestie, jakoby jego ataki na Izrael miały podtekst antysemicki.

„Według nas nie powinno być dyskryminacji między Żydami, chrześcijanami i muzułmanami w regionie. Walczyłem z antysemityzmem. Jestem liderem, który przewodzi tej walce” – powiedział.

Władze niemieckie zakazały wielu propalestyńskich demonstracji w ramach, ich zdaniem, wysiłków na rzecz zapobiegania antysemityzmowi w społeczeństwie i ograniczenia zamieszek.

Niewygodni partnerzy

Obydwa kraje zawsze były, jak to określił rzecznik Scholza, „niewygodnymi partnerami”.

Berlin głośno krytykował tłumienie przez Erdogana wewnętrznych sprzeciwów, przyznając jednocześnie, że przeciągnięcie na stronę regionalnej potęgi Turcji było konieczne, aby uporać się z drażliwymi kwestiami.

Pomimo różnic współpraca gospodarcza między obydwoma krajami jest kontynuowana, a dwustronna wymiana handlowa osiągnie w 2022 roku rekordową kwotę 51,6 mld euro (56,2 mld dolarów).

Niemcy są domem dla największej diaspory tureckiej za granicą. Większość trzymilionowej społeczności tureckiej to zwolennicy Erdogana.

Warto przeczytać!  Izraelski parlament zatwierdza wprowadzającą podziały ustawę o reformie sądownictwa – DW – 24.07.2023

Postawa Erdogana wywołała w Niemczech pytania o sens goszczenia w tym czasie tureckiego przywódcy, a opozycyjni konserwatyści, a nawet liberalna Wolna Partia Demokratyczna (FDP), członek koalicji Scholza, wzywali kanclerz do wycofania się z zaproszenia.

Chociaż większą część konferencji prasowej zdominował konflikt Izrael-Hamas, obaj przywódcy rozmawiali także o porozumieniu zbożowym między Rosją a Ukrainą, w wynegocjowaniu którego Turcja pomogła, zanim Rosja się z niego wycofała.

Mieli podjąć próbę znalezienia wspólnej płaszczyzny porozumienia w sprawie paktu migracyjnego zawartego w 2016 r. między Unią Europejską a Turcją, aby powstrzymać napływ imigrantów do Europy.

Erdogan powiązał ciągłe dyskusje na temat tego porozumienia, które niektóre kraje europejskie chciałyby wznowić i zmienić, z procesem akcesji Turcji do UE, który był zawieszony.

Miał także nadzieję na zdobycie poparcia Scholza dla ożywienia rozmów na temat modernizacji unii celnej Turcji z UE i liberalizacji wiz dla obywateli Turcji przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi, w których ma nadzieję odzyskać największe miasta kraju, w tym stolicę Ankarę i Stambuł.

Turcja chciała kupić 40 samolotów Eurofighter Typhoon, czemu – według tureckiego Ministerstwa Obrony – sprzeciwili się Niemcy, współproducent.



Źródło