Technologia

Google potwierdza usunięcie aplikacji ze sklepu Play — teraz pozostało zaledwie 6 tygodni

  • 20 lipca, 2024
  • 8 min read
Google potwierdza usunięcie aplikacji ze sklepu Play — teraz pozostało zaledwie 6 tygodni


Aktualizacja z 20 lipca: uwzględniono opinie na temat ogłoszenia o masowym usuwaniu danych i dodano nowy raport dotyczący poważnego problemu w Sklepie Play, którego te zmiany nie rozwiązują.

Google wyraźnie ma misję, aby Android był jeszcze bardziej podobny do iPhone’a. W ostatnich miesiącach widzieliśmy wiele zapowiedzi funkcji podobnych do iPhone’a, a Android 15 obiecuje najbardziej kompletny zestaw aktualizacji prywatności i bezpieczeństwa w jednym wydaniu.

Ale jednym polem bitwy, na którym Android nadal pozostaje w tyle za iPhonem, jest bezpieczeństwo aplikacji. Pomimo wysiłków Google nie potrafi utrzymać niebezpiecznych aplikacji Play Store poza nagłówkami. I chociaż jego doskonała usługa Google Play Protect świetnie chroni wielu użytkowników, zagrożenie staje się coraz większe. Ale teraz Google wydaje się poważniej podchodzić do pozbycia się problemu raz na zawsze.

ForbesSamsung potwierdza wczesną aktualizację dla milionów użytkowników Galaxy — nadchodzącą w sierpniu

Tak, Android 15 wprowadzi „wykrywanie zagrożeń na żywo”, aby wykorzystać sztuczną inteligencję na urządzeniu do „analizowania sygnałów behawioralnych związanych z korzystaniem z poufnych uprawnień i interakcjami z innymi aplikacjami i usługami” i szybko oznaczać nadużywających. Ale chociaż skróci to czas między niewłaściwym zachowaniem aplikacji a jej oznaczeniem i usunięciem, nie rozwiązuje to problemu, że w ogóle trafiła do Play Store.

Nadchodzi czas masowego usuwania aplikacji ze Sklepu Play, którego zapowiedź Google właśnie zapowiedział i potwierdził, że nastąpi to za zaledwie sześć tygodni: „Aktualizujemy zasady dotyczące spamu i minimalnej funkcjonalności, aby mieć pewność, że aplikacje spełniają podwyższone standardy dla katalogu Play i angażują użytkowników dzięki wysokiej jakości funkcjonalności i doświadczeniom użytkowników związanym z treściami”.

Od 31 sierpnia typ aplikacji na celowniku Google będzie obejmował te, „które są statyczne i nie mają specyficznych dla aplikacji funkcjonalności, na przykład aplikacje tekstowe lub pliki PDF, aplikacje z bardzo małą ilością treści i które nie zapewniają angażującego doświadczenia użytkownika, na przykład aplikacje z jedną tapetą i aplikacje, które są zaprojektowane tak, aby nic nie robić lub nie mają żadnej funkcji”. Są ich dosłownie miliony — niektóre bez wątpienia na Twoim własnym telefonie.

Google jest tutaj sprytne, podnosząc swój próg jakości. Widzieliśmy wiele niedawnych przykładów pustych, ale pozornie nieszkodliwych aplikacji, które trafiały do ​​Play Store, a następnie były wykorzystywane jako kanał do innych aplikacji zawierających złośliwe oprogramowanie lub ostatnio jako złe bliźniacze przynęty dla tych alternatyw.

Jeśli ktoś zakłada, że ​​większość niebezpiecznych aplikacji w Play Store służy niewielkiemu uzasadnionemu celowi, to jest to doskonałe podejście do zacieśniania sieci. W związku z tym, chociaż usuwanie aplikacji nie jest nowością dla Google, tym razem wydaje się inne. Istnieje rosnące oczekiwanie, że dotknie to nawet niektórych popularnych aplikacji z milionami instalacji, a niektóre legalne aplikacje, które są niskie w stosunku do znaku jakości, również nie przejdą.

Google ostrzega deweloperów, że aplikacje muszą „zapewniać stabilne, responsywne i angażujące doświadczenie użytkownika… Aplikacje, które ulegają awarii, nie mają podstawowego stopnia odpowiedniej użyteczności jako aplikacje mobilne, nie mają angażującej treści lub wykazują inne zachowania, które nie są zgodne z funkcjonalnym i angażującym doświadczeniem użytkownika, nie są dozwolone w Google Play”.

To nie jedyne zmiany wchodzące w życie w Play Store z myślą o zwiększonym bezpieczeństwie. Zmiany w polityce Google z 17 lipca obejmują ulepszone zapobieganie złośliwemu oprogramowaniu — w tym nakaz, aby deweloperzy usuwali kod stron trzecich od dostawców, o których wiadomo, że rozpowszechniają złośliwe oprogramowanie, niezależnie od samego kodu, a także nowe zasady dotyczące zapobiegania oprogramowaniu szpiegującemu i ściślejszego egzekwowania na wszystkich szczeblach.

Nic z tego nie powinno być nieoczekiwane wśród deweloperów i mają sześć tygodni na ocenę, czy się dostosują. Dni, w których Google zachęcało sklepy i użytkowników innych firm do pobierania aplikacji niezależnie od pochodzenia, dawno minęły. Szybko zbliżamy się do momentu, w którym Play stanie się tak bliskim odpowiednikiem App Store firmy Apple, jak tylko możemy sobie wyobrazić.

ForbesGoogle ujawnia nowe krytyczne ostrzeżenie Chrome dla wszystkich użytkowników systemu Windows

Nie powinno nikogo dziwić, że Wielkie Oczyszczenie Sklepu Play firmy Google wywołało globalne nagłówki po ogłoszeniu w tym tygodniu. Skala prawdopodobnych usunięć zaskoczyła obserwatorów branży, z uwagi na „nagły” charakter ostrzeżenia i ogromną skalę czystki, która napędza ruch. „Masowe usuwanie może być na horyzoncie”, pisze Magazyn PCco oznacza, że ​​„tysiące aplikacji w sklepie Google Play mogą nagle zniknąć w przyszłym miesiącu”.

Ale zanim jeszcze wyschnie atrament na tych doniesieniach, oto brutalne przypomnienie dla Google i użytkowników Androida, że ​​ta czystka nie jest panaceum i że trzeba jeszcze sporo popracować, aby załatać luki w zabezpieczeniach sklepu i chronić użytkowników lepiej niż dotychczas.

To przypomnienie pochodzi od Policja Androidaktóry właśnie zwrócił uwagę na kolejny poważny problem ze Sklepem Play, który może wydawać się problemem kontroli jakości, ale który niesie ze sobą poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa i utrzymuje niewygodną dla Google lukę między jego własnym sklepem a zablokowanym odpowiednikiem Apple.

„Proszę Google”, błaga strona poświęcona technologii Android, „po prostu spraw, aby aktualizacje działały przy pierwszej próbie”. Problemem jest paskudny nawyk Play Store polegający na „fałszywym twierdzeniu, że aplikacje lub wersja Androida są aktualne, nawet gdy tak nie jest”. I chociaż Android Police przyznaje, że „proste odświeżenie” prawdopodobnie naprawi synchronizację między telefonem a sklepem, „to dodatkowy krok, którego wiele osób nie będzie się fatygować”.

Pamiętajmy, że podczas gdy samo oczyszczanie wydaje się być napędzane przez kontrolę jakości, prawdziwym celem jest bezpieczeństwo. Google już rzuciło ogromne zasoby na pozornie nierozwiązywalne wyzwanie złośliwego oprogramowania Android, a firma jest bardzo wrażliwa na wniosek, że nie może zapewnić bezpieczeństwa użytkownikom. Play Protect i App Defense Alliance są dobrymi przykładami, podobnie jak szybkość, z jaką reaguje na raporty dotyczące bezpieczeństwa. Ale podczas gdy te inicjatywy działają za kulisami, oczyszczanie jest widoczne dla wszystkich.

ForbesApple ostrzega miliony użytkowników iPhone’a – przestańcie używać Google Chrome

Raport Android Police jest aktualny, ponieważ jest kolejnym przykładem wyzwania Google, aby dorównać Apple. To ten sam typ problemu, który sprawia, że ​​Samsung i inni producenci OEM stopniowo wprowadzają miesięczne aktualizacje zabezpieczeń przez tygodnie — według modelu, regionu i operatora, a nie wszystkie naraz, jak robi to Apple. Ten sam typ problemu, który ma lukę typu zero-day załataną dla Pixeli w czerwcu, ale nadal występuje u innych producentów OEM. Samsung dopiero potwierdził, że naprawi to w sierpniu, jak zgłoszono tutaj jako pierwszy.

Problem z synchronizacją wersji, Policja Androida wyjaśnia, zaczęło się od Play Store „kiedy Google oddzieliło aktualizacje aplikacji od aktualizacji systemowych, poprawki zabezpieczeń i ogólne ulepszenia mogły zostać wdrożone w poszczególnych aplikacjach”. I chociaż jest to „świetna funkcja i jedna z rzeczy, która odróżnia Androida od iOS… Play Store ma zły nawyk nie pokazywania, kiedy dostępna jest aktualizacja aplikacji”. I to, niestety, również odróżnia Androida od iOS — ale nie w dobry sposób, pozostawiając użytkowników narażonych.

Więc brawa dla Google za tę czystkę, ale wciąż jest to „proszę, postaraj się bardziej” od tych, którzy najlepiej znają Androida. Tymczasem opinie na temat samej czystki są generalnie pozytywne, pomimo zagorzałego oporu Androida wobec czegokolwiek podobnego do Apple, co wkracza do ekosystemu. „Mam nadzieję, że nie będzie to bardziej jak Apple” — napisał jeden z użytkowników Reddita — „ale lepsze regulacje byłyby miłe”. Podczas gdy inny bezczelnie zapytał: „Czyli sklep Play będzie teraz przydatny?”

Tymczasem czystka jest już za sześć tygodni. Więc jeśli nie możesz się nasycić niskiej jakości latarkami, horoskopami i czytnikami PDF lub kodów QR, to teraz jest czas na zaopatrzenie się.


Źródło

Warto przeczytać!  Microsoft zwiększył kapitalizację rynkową o 63 miliardy dolarów w wyniku dramatu OpenAI