Świat

Informacje o śmiertelnej operacji Izraela mającej na celu uratowanie czterech zakładników

  • 10 czerwca, 2024
  • 11 min read
Informacje o śmiertelnej operacji Izraela mającej na celu uratowanie czterech zakładników




CNN

Dwa dni po tym, jak izraelska operacja wojskowa uratowała czterech zakładników przetrzymywanych przez Hamas w obozie dla uchodźców Nuseirat w środkowej Gazie, zabijając ponad 270 Palestyńczyków, według urzędników ds. zdrowia w Gazie, wychodzą nowe szczegóły dotyczące tego jednego z najbardziej dramatycznych i śmiercionośnych wydarzeń od czasu wojna się zaczęła.

Podczas dziennej akcji ratunkowej, której planowanie zajęło tygodnie, przyłapano bojowników przetrzymujących zakładników w dwóch różnych budynkach na gęsto zaludnionym obszarze cywilnym. Według naocznych świadków, których relacje pokrywają się z nagraniami wideo przeanalizowanymi przez CNN, wyglądało na to, że dokonały tego siły izraelskie przy użyciu pojazdów niewojskowych, w tym białego furgonetki marki Mercedes. Naoczni świadkowie powiedzieli również, że widzieli siły izraelskie w przebraniu – przebrane za bojowników Hamasu lub cywilów.

„Byli ubrani w mundury wojskowe niczym bojownicy ruchu oporu, mieli hełmy i nosili znaki [Hamas] ruchu oporu, sprawiając wrażenie, jakby byli bojownikami ruchu oporu, podczas gdy w rzeczywistości była to izraelska jednostka sił specjalnych” – powiedział CNN mieszkaniec okolicy Khalil Al Tirawi.

Izraelskie wojsko zaprzeczyło, że korzystało z pojazdów cywilnych, ale nie chciało powiedzieć, czy funkcjonariusze prowadzący akcję byli przebrani za bojowników, czy też przebrani za palestyńskich cywilów. Izraelska armia już wcześniej stosowała w swoich operacjach odzież cywilną.

Z mediów społecznościowych

Ten mercedes van, widoczny na zdjęciu zaczerpniętym z mediów społecznościowych, był zaparkowany na ulicy w Nuseirat w Gazie, gdzie toczyła się operacja. Można zobaczyć dwie drabiny opierające się o wielopiętrowy budynek obok furgonetki, prowadzące na wyższe piętro.

Izraelskie Siły Obronne (IDF) podały, że jednostki na miejscu otrzymały pozwolenie na start o godzinie 11:25 czasu lokalnego i do godziny 11:25 rozpoczęły jednoczesne naloty na oba budynki, w których bojownicy przetrzymywali zakładników – Noa Argamani, Almog Meir Jan, Andrey Kozlov i Shlomi Ziv, wszyscy zostali zabrani 7 października z festiwalu muzycznego Nova w związku ze śmiercionośnym transgranicznym atakiem terrorystycznym Hamasu.

Izraelskim żołnierzom udało się niezauważenie dotrzeć do mieszkania, w którym strażnicy przetrzymywali Argamaniego – jak widać na wirusowym filmie przewożonym na motocyklu do Gazy. „W budynku Noa Argamani całkowicie ich zaskoczyliśmy” – powiedział admirał Daniel Hagari, rzecznik IDF.

Jednak według relacji naocznych świadków i oświadczeń izraelskiego wojska wkrótce po rozpoczęciu misji izraelscy żołnierze i bojownicy zaczęli wymieniać ogień. Naoczni świadkowie powiedzieli, że nastąpiło ciężkie bombardowanie, a rakiety i rakiety spadły na gęsto zapełniony obóz, w którym mieszkały tysiące wysiedlonych rodzin.

45-sekundowy zmontowany film z kamery w hełmie opublikowany w poniedziałek przez izraelską policję i Izraelską Agencję Bezpieczeństwa ukazuje moment uratowania trzech zakładników płci męskiej. Przez cały film słychać było ciężkie strzały, które nasiliły się po opuszczeniu budynku przez zakładników. Widziano też dwóch żołnierzy w mundurach.

Warto przeczytać!  Książę Harry wraca do Wielkiej Brytanii, aby być u boku króla Karola w rzadkich chwilach jedności pośród rozłamów rodzinnych

Zanim zakładnicy, zwani kryptonimem „diamenty”, zostali przewiezieni na wybrzeże Morza Śródziemnego i pomyślnie ewakuowani dwoma helikopterami, operacja pozostawiła po sobie śmiercionośny ślad zniszczenia.

Najnowsze dane władz Gazy mówią, że 274 Palestyńczyków zginęło, a 698 zostało rannych – co oznaczałoby jeden z najbardziej śmiercionośnych dni od miesięcy dla mieszkańców Gazy. IDF kwestionuje te liczby, twierdząc, że szacuje, że liczba ofiar operacji wyniosła „poniżej 100”. CNN nie może niezależnie zweryfikować danych żadnej ze stron. Ministerstwo zdrowia Gazy nie rozróżnia ludności cywilnej i bojowników.

IDF stwierdziło, że dwa zespoły z jednostki specjalnej izraelskiej policji ds. zwalczania terroryzmu zostały wysłane do dwóch budynków mieszkalnych w obozie, aby jednocześnie odzyskać zakładników w obawie, że jeśli Hamas zorientuje się, że w jednym budynku trwa akcja ratunkowa, mogą zabij zakładników w drugim.

Według IDF, gdy siły izraelskie wydobywały Argamaniego, w drugim mieszkaniu, 200 metrów dalej, gdzie przetrzymywano trzech zakładników płci męskiej, wybuchła strzelanina. IDF podała, że ​​dowódca oddziału antyterrorystycznego sił specjalnych Yamam (jednostka antyterrorystyczna policji krajowej), Arnon Zamora, został śmiertelnie ranny w tej strzelaninie.

Al Tirawi i inny mężczyzna, obaj mieszkający naprzeciwko miejsca, w którym miała miejsce część akcji ratunkowej, w centrum obozu dla uchodźców Nuseirat, powiedzieli, że widzieli izraelskich żołnierzy przybywających w przebraniu cywilnymi samochodami.

Abdullah Jouda, który w czasie wojny został przesiedlony z Dżabalii do obozu Nuseirat, powiedział CNN, że około godziny 11:30 usłyszał hałas na ulicy i poszedł zobaczyć, co się dzieje. Kiedy otworzył drzwi, powiedział, że widział mężczyzn, którzy według niego należeli do sił izraelskich, opuszczających furgonetkę marki Mercedes ubraną na czarno i noszącą emblemat Brygad Al Qassam, wojskowego skrzydła Hamasu.

„Widziałem siły specjalne, jak tylko opuścili pojazd, mieli drabiny na balkonie i [were] wspinając się po nich… Widziałem je tylko przez około dwie sekundy, bo gdybym patrzył na nie dłużej, mógłbym zostać zabity” – powiedział Jouda. „Były ciężkie strzały… strzelano prawie do wszystkiego. Strzelały samoloty bojowe, strzelały drony, granaty dźwiękowe. To było przerażające, czuliśmy się, jakby nadeszła apokalipsa.

CNN nie było w stanie niezależnie zweryfikować jego twierdzeń, ale wideo pokazywało białego vana mercedesa z materacami, plastikowymi torbami i innymi przedmiotami przywiązanymi do dachu – częsty widok w obozie, gdzie wiele osób szukało schronienia przed wojną, a swoje rzeczy w holownik – został zaparkowany na ulicy, na której toczyła się operacja.

Można było zobaczyć dwie drabiny opierające się o wielopiętrowy budynek obok furgonetki, sięgające wyższego piętra. Wygląda na to, że na ziemi przed ciężarówką widać ciało. „Oto oni. Nadal tam są!” Słychać, jak mówi kobieta kręcąca 6-sekundowy klip.

CNN

CNN wykorzystało te pozostałości, aby potwierdzić, że biała furgonetka, Mercedes Sprinter S19 CDI, została zniszczona w wyniku strajku po akcji ratunkowej.

Film przedstawiający ratowanie zakładników udostępniony przez izraelską policję i izraelską Agencję Bezpieczeństwa został geolokalizowany w tym samym miejscu przez CNN.

IDF stwierdziła, że ​​jej siły znalazły się pod ciężkim ostrzałem bojowników, w tym granatów o napędzie rakietowym (RPG), i że odpowiedziała uderzeniami, aby wesprzeć zespół na ziemi w miarę kontynuowania wysiłków ekstrakcyjnych.

„Strzelali z RPG i strzelali do naszych sił… cyniczny sposób, w jaki Hamas wykorzystuje ludność do strzelania do naszych sił, wtapiając się w ludność cywilną, jest tragiczny” – powiedział Hagari, dodając, że „nasze siły były tak mocno ostrzelane” musieliśmy strzelać z powietrza i z ulicy”.

Jak wynika z metadanych, na filmie udostępnionym CNN przez lokalnego dziennikarza Fadiego Thabeta widać, jak o godzinie 11:28 o godzinie 11:28 dwie wyprodukowane w USA rakiety piekielnego ognia lecą w różnych kierunkach. Jeden z nich uderzył w przeciwną stronę budynku, gdzie zaparkowany był biały van marki Mercedes, a drugi w inny pobliski budynek. Materiał filmowy z następstw strajku pokazuje, że zarówno furgonetka, jak i budynek zostały zniszczone.

Dwóch ekspertów ds. broni wybuchowej, Trevor Ball, były technik usuwania amunicji wybuchowej armii amerykańskiej i Richard Weir, starszy badacz ds. kryzysów i konfliktów w Human Rights Watch, potwierdziło obecność amunicji.

Według świadków i materiału wideo intensywne bombardowania powietrzne zniszczyły budynki mieszkalne i pojazdy w całym obozie Nuseirat.

„Strzały dochodziły z wielu źródeł, ale nie mogliśmy być świadkami wszystkiego, ponieważ każdy, kto próbowałby spojrzeć, narażał się na ryzyko śmierci” – powiedział Al Tirawi. „To przekracza wyobraźnię – grad ciężkich strzałów, pocisków artyleryjskich i rakiet”.

Inny lokalny mieszkaniec, Nidal Abdo, robił zakupy spożywcze na targu w Nuseirat, kiedy stwierdził, że strajki się nasiliły. „Być może 150 rakiet spadło w niecałe 10 minut, podczas gdy my uciekaliśmy, więcej spadło na rynek” – powiedział, dodając, że nigdy wcześniej nie był świadkiem czegoś takiego w Gazie. „Zniszczyli Nuseirat, to piekło na ziemi”.

W innym filmie z Al Jazeery, zweryfikowanym przez CNN, można było zobaczyć ciężarówkę ozdobioną marką płynu do mycia naczyń, przypominającą pojazd powszechnie używany do niesienia pomocy w Gazie, jadącą drogą w towarzystwie czołgu i izraelskich pojazdów opancerzonych w odległości około mili od z obozu dla uchodźców.

Pojazdy ruszyły z obozu w kierunku obszaru w pobliżu pływającego molo armii amerykańskiej na wybrzeżu Morza Śródziemnego, gdzie miała miejsce ekstrakcja. CNN nie było w stanie zweryfikować czasu nagrania filmu, więc nie było w stanie określić, czy miało to miejsce przed, czy po nalocie.

Izraelskie wojsko zaprzeczyło, że wykorzystało w operacji molo zbudowane w USA.

Warto przeczytać!  Izraelowi „nie udało się” zminimalizować ofiar cywilnych w Gazie: Netanjahu | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Starszy urzędnik administracji Bidena mówi CNN, że siły izraelskie nie użyły podczas operacji ciężarówki z pomocą humanitarną. Jeśli chodzi o korzystanie z amerykańskiego molo, urzędnik powiedział: „Wylądowali blisko molo, ale nie na nim”.

IDF stwierdziło, że do ewakuacji zakładników użyto dwóch helikopterów, z których jeden później udostępnił materiał filmowy. Pierwszy helikopter ewakuował Argamani, a drugi przetransportował trzech zakładników płci męskiej wraz z ranną wówczas Zamorą, która później zmarła w szpitalu.

Film geolokalizowany przez CNN pokazuje helikopter startujący z plaży w Gazie, w pobliżu pływającego molo w USA.

IDF opublikowało w niedzielę wideo, w którym uwieczniono moment, w którym wojskowi po raz pierwszy usłyszeli, że trzej zakładnicy płci męskiej również zostali pomyślnie uratowani. Słychać na nim, jak generał dywizji Yaron Finkelman, który dowodzi Południowym Dowództwem IDF, mówi: „Trzy diamenty właśnie wystartowały do ​​lądowania w kierunku kraju”.

IDF oświadczyło, że uzyskało informacje na temat lokalizacji zakładników różnymi drogami, w tym ze Stanów Zjednoczonych. Urzędnik amerykański powiedział CNN, że amerykańska komórka w Izraelu wspierała wysiłki mające na celu uratowanie czterech izraelskich zakładników, współpracując przy tej operacji z siłami izraelskimi, odnosząc się do zespołu, który wspiera Izrael od 7 października w gromadzeniu informacji o zakładnikach.

„W tej operacji nie brały udziału żadne siły amerykańskie ani żadne amerykańskie buty na ziemi” – powiedział Danie Bash z CNN w programie „State of the Union” doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.

Biuro Benjamina Netanjahu poinformowało, że premier zatwierdził akcję ratunkową w ubiegły czwartek i był obecny w pomieszczeniu dowodzenia podczas operacji.

Przygotowania do nalotu rozpoczęły się kilka tygodni temu i zaangażowały w nie setki pracowników izraelskiego wojska, wywiadu krajowego i jednostki specjalnej policji, powiedział Hagari, dodając, że zdecydowali się przeprowadzić go w ciągu dnia, aby zapewnić sobie większy element zaskoczenia.

W ramach przygotowań wojsko zbudowało modele mieszkań, w których przetrzymywano zakładników, po otrzymaniu informacji o ich lokalizacji

Hagari powiedział w sobotę dziennikarzom, że podobne naloty odwoływano w ostatniej chwili „więcej niż trzy lub cztery razy” z powodu niesprzyjających warunków dla izraelskich sił specjalnych. Nie sprecyzował, czy operacje te dotyczyły tych samych czterech zakładników, czy innych osób przetrzymywanych w Gazie. Większość pozostałych zakładników nie jest przetrzymywana w warunkach, które pozwoliłyby na podobne operacje – dodał.

Zakładnicy przetrzymywani w Gazie są często przenoszeni w inne miejsca, powiedział Hagari, dodając, że Argamani był wcześniej przetrzymywany gdzie indziej.

Po ewakuacji zakładników przewieziono samolotem do Centrum Medycznego Sheba w Ramat Gan niedaleko Tel Awiwu. Argamani została później przeniesiona do szpitala Ichilov w Tel Awiwie, aby leczyć ją razem z matką, która cierpi na raka mózgu w późnym stadium.

Alex Marquardt przyczynił się do powstania tego raportu.


Źródło