Meksykańscy sędziowie strajkują z powodu planu Lópeza Obradora, który ma ich zwolnić
Odblokuj Editor’s Digest za darmo
Roula Khalaf, redaktorka naczelna FT, wybiera swoje ulubione artykuły w tym cotygodniowym newsletterze.
Meksykańscy sędziowie federalni opuścili w środę sale rozpraw, aby zaprotestować przeciwko planowi prezydenta Andrésa Manuela Lópeza Obradora, który zakłada ich zwolnienie i wyznaczenie następców w ramach reformy, która ich zdaniem zagraża niezależności sądownictwa.
Lewicowy prezydent zamierza w ostatnich tygodniach urzędowania całkowicie przekształcić wymiar sprawiedliwości, zastępując wszystkich sędziów federalnych, łącznie z sędziami Sądu Najwyższego, nowymi w wyborach powszechnych, które odbędą się w przyszłym roku oraz w 2027 roku.
Społeczność prawna Meksyku i eksperci międzynarodowi stwierdzili, że remont ten stanowi bezpośrednie zagrożenie dla niezależności sądownictwa, praw mniejszości i praworządności, podczas gdy amerykańskie grupy biznesowe stwierdziły, że może on zaszkodzić dwustronnemu handlowi. Sędziowie w niektórych stanach USA są wybierani w głosowaniu powszechnym, ale tylko socjalistyczna Boliwia wybiera swój Sąd Najwyższy, według waszyngtońskiego Federal Judicial Center.
Meksykańscy sędziowie i sędziowie pokoju zdecydowaną większością głosów zagłosowali w tym tygodniu za wstrzymaniem prac od środy rano na czas nieokreślony, domagając się wstrzymania procesu reform.
W środę przed zamkniętą siedzibą federalnego systemu sprawiedliwości we wschodnim mieście Meksyk strajkujący pracownicy wymiaru sprawiedliwości rozstawili altany grupujące każdy sąd lub trybunał. Machali meksykańskimi flagami i skandowali „przyjacielu, zrozum, moja praca cię broni”.
„To nie jest praca, która wymaga wyczucia politycznego, ale lat doświadczenia, nabywania wrażliwości, a nie tylko wiedzy prawniczej” – powiedział Fernando Rangel Ramírez, sędzia na proteście. „Są słabości w systemie wymiaru sprawiedliwości, ale należy je naprawić poprzez całościową reformę — a nie tylko masowe zwalnianie sędziów”.
Wiodące amerykańskie stowarzyszenia biznesowe, m.in. American Petroleum Institute i National Mining Association, ostrzegły, że reforma ta i inne proponowane przez ustępującego prezydenta Meksyku mogą zaszkodzić dwustronnemu handlowi i inwestycjom.
„Bez możliwości uczciwego i przewidywalnego dochodzenia roszczeń przez amerykańskich inwestorów w meksykańskim systemie sądowniczym, egzekwowanie umowy USMCA [the US-Mexico-Canada Agreement] „narażeni będą na dodatkowe obciążenia” – napisały grupy w liście do sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena, który opublikowano w środę.
Partia Morena Lópeza Obradora umocniła swoją większość w kongresie w czerwcowych wyborach, a premier zapowiedział, że przeprowadzi zmiany, zanim jego następczyni, Claudia Sheinbaum, obejmie urząd w październiku.
Instynktowny polityk z 60-procentowym poparciem, prezydent zmienił meksykańską politykę w ciągu prawie sześciu lat urzędowania. Ograniczył wydatki na służbę cywilną i przekierował je na megaprojekty i programy socjalne, jednocześnie starając się osłabić kontrolę nad swoją władzą.
López Obrador często krytykuje sędziów po imieniu na swoich porannych konferencjach prasowych i powiedział, że wybory bezpośrednie przybliżą ich do ludzi. We wtorek zignorował strajk i powtórzył wiadomość, że sądownictwo jest skorumpowane.
„Większość Meksykanów nie będzie się tym przejmować… pomoże nam nawet to, że sędziów, urzędników i ministrów tu nie ma — mamy przynajmniej gwarancję, że nie wypuszczą przestępców na wolność” — powiedział.
Reforma sądownictwa jest częścią pakietu 18 zmian konstytucyjnych, które López Obrador zaproponował, aby utrwalić swoje dziedzictwo. Inne obejmują wyeliminowanie niektórych regulatorów, poddanie Gwardii Narodowej kontroli wojskowej i usunięcie proporcjonalnej reprezentacji w Kongresie.
Meksykanie od dawna krytykują swój system wymiaru sprawiedliwości, twierdząc, że jest powolny, nieskuteczny i przesiąknięty korupcją. Jednakże jego elementy, które obywatele oceniają najgorzej, takie jak policja i prokuratura, proponowane zmiany nie obejmą ich.
Większość spraw rozpatrywana jest w lokalnych jurysdykcjach. Eksperci prawni twierdzą, że system federalny — który zajmuje się sprawami takimi jak te, które dotyczą zorganizowanej przestępczości lub sporów między firmami — w ostatnich latach został sprofesjonalizowany i udoskonalony, dzięki konkurencyjnym egzaminom selekcyjnym i zwiększonej specjalizacji.
Niektóre grupy pracownicze reprezentujące pracowników sądów rozpoczęły strajk w poniedziałek, podczas gdy sędziowie i urzędnicy sądowi zawieszają pracę w środę. Pozostawią szkieletowy personel do zajmowania się pilnymi lub zagrażającymi życiu sprawami.
Jeśli reforma przejdzie przez Kongres, stworzy to poważne wyzwanie logistyczne i polityczne dla Sheinbaum, która będzie musiała ją wdrożyć. Z entuzjazmem poparła ten plan, ale analitycy polityczni twierdzą, że López Obrador wiąże jej ręce problemem, który może utrudnić jej pierwsze lata urzędowania.
„Wysyła to naprawdę zły sygnał do społeczności międzynarodowej” – powiedział Saúl López, profesor w szkole rządowej Tecnológico de Monterrey. „To będzie wielkie odwrócenie uwagi… to będzie oznaczać kadencję prezydencką Sheinbauma, zanim się jeszcze zacznie”.
Miguel Bonilla, 54-letni sędzia pokoju, powiedział: „Sędziowie federalni zaczynają od dołu… ta reforma ma na celu zniszczenie profesjonalnej służby sądowniczej. Odsunęli nas na boczny tor do punktu, w którym nie mamy alternatywy, aby to zahamować”.