Świat

Na Monkey Island naukowcy mają rzadki dostęp do biologicznych danych behawioralnych z ponad 6 dekad

  • 6 listopada, 2023
  • 11 min read
Na Monkey Island naukowcy mają rzadki dostęp do biologicznych danych behawioralnych z ponad 6 dekad


Coraz częstsze występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych na całym świecie, takich jak rzadka kategoria 5 huragan, który nawiedził Meksyk 11 dni temu zainteresowaliśmy się badaniem na odległej wyspie, którą może odwiedzić bardzo niewiele osób, a gdzie naukowcy badają, w jaki sposób stres związany z kryzysami środowiskowymi wpływa na długowieczność i ogólny stan zdrowia. Tematem badań są małpy – makaki rezusy, których zachowanie bada się tam od ponad 80 lat, ponieważ 94% ich DNA jest takie samo jak ludzkie.

Przetrwali przy względnej stabilności środowiska aż do sześciu lat temu, kiedy wyspę nawiedziła niszczycielska burza. Po wykonaniu testów na gruźlicę, odrę i Covid-19 pozwolono nam odwiedzić Cayo Santiago – czyli wyspę małp – u wybrzeży Portoryko.

Na Cayo żyje około 1800 małp… żyją one w izolacji, w czymś, co jest naturalnym laboratorium – w połowie drogi między niewoli a sposobem życia na wolności.

Biolodzy James Higham z NYU i Noah Snyder-Mackler z Arizona State University są częścią zespołu badaczy biorącego udział w tym długoterminowym projekcie badawczym.

Lesley Stahl: Jaka jest zazwyczaj długość życia?

Noah Snyder-Mackler: Średnia długość życia samic na wyspie wynosi około 18 lat. A potem u mężczyzn, około… około 15 lat, prawda?

Lesley Stahl: Czy mają… czy istnieje drapieżnik?

James Higham: Nie ma tu żadnych drapieżników.

Małpy żyją na Cayo Santiago od dziesięcioleci

60 minut


Życie tutaj różni się od dzikiego także tym, że tym chłopakom codziennie rano podaje się posiłki. Naukowcy mówią nam, że istnieje hierarchia. Najwyższe rangą małpy jedzą pierwsze.

James Higham: Widziałem nawet osoby o wysokiej randze, które podchodziły do ​​osoby o niskiej randze, która jadła jedzenie w ustach, trzymając usta otwarte i…

Lesley Stahl: Nie.

James Higham: –wyjmij jedzenie z ust i zamknij je (śmiech)

Lesley Stahl: Co dostają?

Noah Snyder-Mackler: Purina Monkey Chow. (śmiech)

Lesley Stahl: Jest Monkey Chow?

Noah Snyder-Mackler: Wykonane przez…

James Higham: Jest.

Noah Snyder-Mackler: -Purina.

James Higham: Tak.

Lesley Stahl: O mój Boże…

Małpy rezus są powszechnie wykorzystywane do badań medycznych, ponieważ są naszymi bliskimi krewnymi, genetycznie i fizjologicznie podobnymi do ludzi.

Małpy na Cayo Santiago

60 minut


James Higham: Mają systemy podobne do nas, oczy podobne do nas, płuca i serca podobne do nas.

Te makaki rezusy – ich przodkowie – przybyły tu z Indii w 1938 roku.

Amerykański prymatolog Clarence Carpenter zabrał 500 z nich w wyczerpującą podróż morską o długości 24 000 mil, która trwała 51 dni.

Chciał stworzyć naturalistyczny ośrodek badawczy do badania zachowań społecznych i seksualnych małp.

Ich wczesne lata tutaj były trudne – wielu zmarło z powodu chorób. ale wystarczająco dużo z nich przeżyło, że w latach pięćdziesiątych naukowcy zaczęli je tatuować i przeprowadzać codzienny spis ludności.

To skrupulatne prowadzenie rejestrów jest kontynuowane w przypadku dzisiejszych małp, z których wszystkie pochodzą z pierwotnej grupy, dając naukowcom rzadki dostęp do danych biologicznych i behawioralnych z ponad sześciu dekad.

Jedną z rzeczy, których się nauczyli, jest to, że łatwo się przystosowują i szybko aklimatyzują się na wyspie. Dowiedzieli się również, że potrafią być dość agresywni, zwłaszcza w pobliżu pożywienia i w okresie godowym…

Lesley Stahl: Czy te małpy… są inteligentne?

Noah Snyder-Mackler: Jasne. Oni są… oni są całkiem… oni są całkiem inteligentni. Wiesz, oni są inteligentni społecznie.

Lesley Stahl: Jak bardzo są do nas podobni pod względem stylu życia?

Noah Snyder-Mackler: Tworzą naprawdę silne relacje społeczne ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi i członkami rodziny.

Lesley Stahl: Mają najlepszych przyjaciół?

Noah Snyder-Mackler: Kilku bliskich przyjaciół – kilku najlepszych przyjaciół, prawda.

Małpy rezus żyją w społeczeństwach kierowanych przez samice: matki, córki, ciotki i babcie trzymają się razem w grupach, podczas gdy samce odchodzą, gdy osiągną dojrzałość, i przyłączają się do innych stad w celu rozmnażania.

Noah Snyder-Mackler, Lesley Stahl i James Higham na Cayo Santiago

60 minut


Niewiele osób zna napięcia i sojusze między oddziałami lepiej niż asystenci naukowi Daniel Phillips i Josue Negron, którzy pracują nad Cayo od lat. Przypływają łodzią każdego ranka o 7 rano i przez następne siedem godzin dokumentują takie rzeczy, jak agresja, pielęgnacja, czujność i karmienie.

Lesley Stahl: Czy kiedykolwiek poznajesz jakieś osoby? Innymi słowy, czy rozpoznajesz tę małpę i tamtą?

Josue Negron: Tak, musimy ich natychmiast rozpoznać. Ponieważ muszę wiedzieć, kto z kim wchodzi w interakcję, w jaki sposób lubią się nawzajem pielęgnować lub atakować.

Lesley Stahl: A jak rozpoznać różnicę? Jakie są cechy, które widzisz?

Daniel Phillips: Widać różnice nawet w sposobie chodzenia i poruszania się. Ich nawet… twarze są różne

Lesley Stahl: Innymi słowy, ich twarze stają się w twoich oczach równie zwyczajne, jak twarze ludzkie?

Josue Negron: Tak.

Daniel Phillips: Tak.

Josue Negron: Można rozpoznać nawet rodziny.

Daniel Phillips: Dokładnie.

Josue Negron: Twoja twarz jest znajoma, powinieneś… powinieneś być synem tej kobiety.

Wszystko się zmieniło w przypadku badań i małp, kiedy Huragan Maria uderzył w Portoryko we wrześniu 2017 r.

Wiatr wiejący z prędkością stu pięćdziesięciu pięciu mil na godzinę uderzył w domy i budynki biurowe, niszcząc wszystko w zasięgu wzroku, łącznie z siecią energetyczną i systemami komunikacyjnymi. Zginęło prawie 3 tysiące osób.

Zespół nie miał możliwości dotarcia na Monkey Island.

Angelina Ruiz-Lambides, ówczesna dyrektor naukowa Cayo, będąca wówczas w siódmym miesiącu ciąży, ukrywała się w swoim domu pod San Juan wraz z mężem i dwójką małych dzieci.

Lesley Stahl: Myślałeś, że wszystkie małpy…

Angelina Ruiz-Lambides: Tak, my…

Lesley Stahl: –umrzyj.

Angelina Ruiz-Lambides: –Myślałam, że małpy idą–

Angelina Ruiz-Lambides: –umrzeć.

James Higham i Noah Snyder-Mackler nie mogli uzyskać żadnych wiadomości na temat swoich kolegów ani małp. Tak więc dwa dni po burzy zespół wpadł na pomysł.

Lesley Stahl: Wynająłeś helikopter?

James Higham: Wynajęliśmy helikopter.

Poprosili pilota, aby przeleciał nad Cayo i przeprowadził ankietę… i mieli listę pytań.

James Higham: Czy widzi jakieś małpy? Czy oni żyją? Jaki jest stan roślinności? Czy są tam stojące zbiorniki z wodą, z których mogliby się napić?

Angelina, która zdecydowała się polecieć na górę z pilotem, była przerażona. To nagranie, które nakręciła z helikoptera.

Angelina Ruiz-Lambides: Widzę tę destrukcję, jakby ponad 80 lat pracy całkowicie spłaszczone.

To Cayo przed huraganem z gęstym baldachimem drzew i bujną roślinnością.

To jest po… zielonej oazie, która stała się brązowa, zakopana w martwych gałęziach. Wyspa straciła dwie trzecie swojej roślinności.

Załamana tym, co widziała z powietrza, Angelina chciała przyjrzeć się bliżej. ale nawet na ziemi nie widziała żadnych małp.

Angelina Ruiz-Lambides: Więc znowu wsiadam do helikoptera

Lesley Stahl: Wróć jeszcze raz

Angelina Ruiz-Lambides: I wtedy widzę grupę społeczną uciekającą z helikoptera. Więc mówię: „Są małpy. Jest jeszcze Cayo”.

Angelina Ruiz-Lambides: Myślę, że oszacowałam, OK, to musi być około 300, 400 małp. Więc–

Cayo Santiago, znana również jako Małpia Wyspa

60 minut


Lesley Stahl: Spośród 1700.

Angelina Ruiz-Lambides: Tak.

Kiedy jednak personel mógł wrócić i przeprowadzić pełny spis ludności w terenie, ku swemu całkowitemu zdumieniu okazało się, że większość przeżyła. Szacuje się, że zginęło około 50 osób.

Lesley Stahl: I myślisz: „Jak oni mogli to przetrwać?” Jak mogli?

Angelina Ruiz-Lambides: Jak oni mogli to przetrwać?

To wciąż tajemnica. Co zrobiły małpy, aby przetrwać burzę? Gdzie schronili się przed wiatrem? I co jedli?

Lesley Stahl: Zatem jednym z najważniejszych pytań jest to, jak je odżywiano, jeśli nie były karmione?

James Higham: Tak, więc chociaż huragan radykalnie pozbawił roślinność wyspy, spowodował także osadzenie na wyspie dużej ilości wodorostów i glonów. Jedną z możliwości jest to, że małpy jadły więcej tego rodzaju roślinności.

Co sprawia im nadal przyjemność.

Po huraganie małpy musiały przystosować się do nowego, znacznie bardziej nieprzyjaznego środowiska. ich wrodzona zdolność adaptacji z pewnością pomogła.

Sześć lat po burzy proces dostosowywania trwa.

Próby ponownego sadzenia drzew były udaremniane, ponieważ małpy – zawsze ciekawe wszystkiego, co nowe w ich otoczeniu – wyrywają je z korzeniami, zanim zdążą urosnąć, więc teraz jest bardzo mało cienia.

Lesley Stahl: Kiedyś to miejsce było prawie zalesione, prawda?

Noah Snyder-Mackler: Dużo przestrzeni i cienia.

James Higham: A teraz zmuszeni są siedzieć w kilku zacienionych miejscach. I tak zostały zbite przez… zmieniający się rozkład cienia.

James Higham: Interesującą rzeczą, którą zaobserwowaliśmy, jest to, że jednostki stały się bardziej społeczne.

Nie tylko bardziej towarzyskie. Naukowcy zauważyli, że małpy są wobec siebie bardziej tolerancyjne, co początkowo wydawało się sprzeczne z intuicją.

Lesley Stahl: Myślę o ludziach w sytuacji, w której jest mniej zasobów i oczami wyobraźni widzę konkurencję. Widzę, jak mówią: wynoś się z mojej posesji czy coś. Ale mówisz, że tutaj było odwrotnie.

James Higham: Być może. Ale są też słynne przykłady ludzi, którzy potrafią się jednoczyć. Więc myślę, że to może działać w obie strony, jesteśmy zdolni do wielkiej chciwości, rywalizacji i… i okrucieństwa. Ale ludzie są także zdolni do wielkiej życzliwości, współczucia, przyjaźni i hojności. I ten rodzaj dwoistości istnieje także w społeczeństwach makaków rezusów.

Małpa na Cayo Santiago

60 minut


Noah Snyder-Mackler: I myślę, że każdy, z kim rozmawiasz tutaj, w Puerto Rico, wspomniałby o tym, że oni, no wiesz, mieszkańcy Portoryko w pewnym sensie zmobilizowali się i zwiększyli swoje wzajemne wsparcie w obliczu tej sytuacji wydarzenie.

Oprócz obserwacji ich interakcji społecznych byli także w stanie śledzić zmiany biologiczne, ponieważ przez 13 lat mieli dostęp do badań krwi wykonywanych na małpach.

Noah Snyder-Mackler: Odkryliśmy, że układ odpornościowy osób, które przeżyły huragan, wyglądał, jakby postarzały się o dodatkowe dwa lata.

Lesley Stahl: Ile to jest w latach ludzkich?

Noah Snyder-Mackler: To sześć do ośmiu lat ludzkich.

Lesley Stahl: Postarzili się o… sześć do ośmiu lat?

Noah Snyder-Mackler: Starzeli się od sześciu do ośmiu ludzkich lat.

Lesley Stahl: O mój Boże. Przez traumę.

Noah Snyder-Mackler: To była średnia. To właśnie staramy się teraz wykonać: co czyni niektóre z tych osób bardziej odpornymi na huragan, prawda?

Lesley Stahl: Czy jest hipoteza, że ​​ma to coś wspólnego z przyjaźnią?

Noah Snyder-Mackler: Uważamy, że osoby, które potrafiły nawiązać silniejsze więzi i silniejsze przyjaźnie, mogły być chronione przed tym naprawdę stresującym wydarzeniem.

Huragan otworzył wszystkie nowe kierunki ich badań dzięki pytaniom, jak przewidzieć, kto przeżyje katastrofę taką jak trzęsienie ziemi lub huragan i jak szybko powróci do zdrowia.

Lesley Stahl: Zatem kiedy cofniesz się i spojrzysz na swoje badania pod kątem traumy związanej z klimatem lub jakiejkolwiek innej traumy, czy spodziewasz się znaleźć odpowiedzi na pytanie dotyczące przeżywalności ludzi w takich sytuacjach?

Noah Snyder-Mackler: Biorąc pod uwagę silne podobieństwo między tymi naczelnymi, tymi małpami i nami, wiemy, że duża część tej pracy, którą wykonujemy i rzeczy, które mogą zrobić, ty bądźcie bardziej odporni, może to zostać przełożone na ludzi, na nas. I może zapewnić nam sposoby na interwencję i pomoc w zabezpieczeniu przed negatywnymi skutkami tych traumatycznych wydarzeń.

Wyprodukowane przez Ayeshę Siddiqi. Producentka współpracująca, Kate Morris. Współpracownik ds. transmisji, Wren Woodson. Pod redakcją Craiga Crawforda.


Źródło

Warto przeczytać!  Seul: Córka Kim ujawnia wskazówki dotyczące przedłużających się rządów rodziny