Świat

„Najbardziej haniebna oferta, jaką kiedykolwiek złożono”

  • 1 kwietnia, 2023
  • 3 min read
„Najbardziej haniebna oferta, jaką kiedykolwiek złożono”


Ministerstwo Obrony Ukrainy potępiło naciski prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki na „rozejm” między Rosją a Ukrainą, nazywając to „najbardziej haniebną ofertą, jaką kiedykolwiek złożono”.

Łukaszenka, bliski sojusznik prezydenta Rosji Władimira Putina, ostrzegł w piątek, że wojna na Ukrainie musi zakończyć się pokojowo „zanim rozpocznie się eskalacja”.

„Podejmę ryzyko zasugerowania zakończenia działań wojennych… ogłoszenia rozejmu” – powiedział białoruski przywódca podczas przemówienia telewizyjnego.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow również szybko odrzucił tę propozycję, zgodnie z raportem The Moscow Times, mówiąc w piątek reporterowi: „Specjalna operacja wojskowa trwa, ponieważ jest to jedyny sposób na osiągnięcie celów, które ma dzisiaj nasz kraj”.

Kobieta w piątek opłakuje grób ukraińskiego żołnierza w pierwszą rocznicę wyzwolenia Buczy spod wojsk rosyjskich na cmentarzu w Buczy na Ukrainie. Ministerstwo obrony Ukrainy odrzuciło apel prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki o rozejm z Rosją, twierdząc, że wojska rosyjskie, które zdziesiątkowały Buczę, przybyły z Białorusi. Romana Pilipeya/Getty Images

Ukraińskie ministerstwo obrony odrzuciło w piątek wezwania do zawarcia pokoju na Twitterze, mówiąc: „Najohydniejsza oferta, jaką kiedykolwiek złożono. W rocznicę wyzwolenia Buczy białoruski dyktator zaproponował rozejm z Rosją” – czytamy. ćwierkać. „rosyjscy rzeźnicy i gwałciciele przybyli do Buczy z Białorusi. To z Białorusi odesłali do domu zrabowane z Buczy mienie”.

Warto przeczytać!  Biden nie jest pierwszym prezydentem USA, który odciął Izraelowi broń

Po tym, jak Rosja rozpoczęła inwazję na pełną skalę w lutym 2022 r., Bucza, zaledwie kilka kilometrów na zachód od Kijowa, przez kilka tygodni znalazła się pod rosyjską okupacją. Po wycofaniu się wojsk rosyjskich z miasta 31 marca 2022 r. Zaczęły pojawiać się filmy wideo przedstawiające rzekome zbrodnie wojenne popełnione przez wojska rosyjskie podczas kontroli nad miastem.

Ukraińskie ministerstwo obrony opublikowało m.in wideo w piątek dla uczczenia pierwszej rocznicy wyzwolenia Buczy. W czterominutowym nagraniu kobieta opowiada żołnierzom, którzy spotykali się z mieszkańcami niedawno okupowanego miasta: „Mieliśmy tu takie piekło. To było takie piekło. Co mogę powiedzieć?”.

Rosyjskie media państwowe i urzędnicy twierdzili, że masakra została zainscenizowana.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział podczas piątkowego szczytu w Buczy, że miasto musi stać się „symbolem sprawiedliwości” dla świata. Szczyt, pierwszy tego rodzaju, był poświęcony omówieniu sposobów pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za rzekome zbrodnie wojenne.

„Musimy zrobić wszystko, aby Bucza stała się symbolem sprawiedliwości” – powiedział Zełenski. „Sprawiedliwość dla Ukrainy, dla Europy, dla całego świata. Aby każdy rosyjski morderca, kat i terrorysta odpowiadał za każdą zbrodnię przeciwko naszemu narodowi, przeciwko ludzkości jako takiej. Wszystko, co wydarzyło się w Buczy, armia rosyjska niesie ze sobą wszędzie”.

Warto przeczytać!  Parada służb bezpieczeństwa Rosji Brutalne traktowanie osób podejrzanych o terroryzm

Według ukraińskiego prezydenta rosyjscy okupanci zabili w obwodzie buczańskim ponad 1400 cywilów.

Newsweek skontaktował się z rosyjskim MSZ za pośrednictwem poczty elektronicznej w celu uzyskania komentarza.




Źródło