Zdrowie

Nauka stara się pokonać słabości starości

  • 26 kwietnia, 2024
  • 6 min read


Odblokuj Editor’s Digest za darmo

Czy masz ochotę stać się nieśmiertelnym? Ja też nie. Tytani z Doliny Krzemowej, którzy pragną „uciec przed śmiercią”, nie dają mi spokoju. Ale większość z nas chciałaby pozostać młodsza na dłużej – najlepiej bez botoksu. Seria przełomowych odkryć sugeruje, że nauka o starzeniu się znajduje się obecnie w punkcie zwrotnym.

Już teraz zmienia się nasze postrzeganie starości. Ludzie, którzy w młodości wypełniali sale koncertowe, aby usłyszeć śpiew Beatlesów: „Czy nadal mnie będziecie potrzebować?”. . . kiedy będę mieć 64 lata?” obecnie uważają, że starość zaczyna się w wieku 74 lat. Według dużego niemieckiego badania osoby w średnim i starszym wieku mają dziś wyższe poczucie „starości” w porównaniu z poprzednimi pokoleniami.

Odzwierciedla to wzrost średniej długości życia, szczególnie w przypadku zamożniejszej połowy populacji w krajach bogatych. Największą nagrodą jest teraz ulepszenie ostatniej dekady dla wszystkich – bogatych i biednych. Niewielu z nas chce żyć wiecznie, nawet gdyby było to w ofercie; ale wiele dalibyśmy, aby uniknąć ponurego zejścia w strefę mroku wyniszczającej słabości.

Odkąd przeprowadziłem wywiady z naukowcami na potrzeby książki o starzeniu się, regularnie jestem proszony o radę na temat tego, jakie substancje stosować, także te „poza wskazaniami”. Każdy chce skrótu długowieczności. Amerykanie na wysokich stanowiskach szczególnie chętnie eksperymentują z produktami, w tym suplementami, które są dostępne w USA, a nie w Europie. Sam biorę jeden z nich, bez widocznych rezultatów – ale wtedy nie byłyby one widoczne. Biorąc pod uwagę ilość oleju wężowego na tym rynku, bezpieczniej jest poczekać na formalnie licencjonowane produkty. Ale to jest teraz najważniejsze pytanie: czy organy regulacyjne zgodzą się uznać starzenie się za stan, który można leczyć?

Warto przeczytać!  Lekarz twierdzi, że po roku stosowania własnej eksperymentalnej terapii w leczeniu guza mózgu jest wolny od raka

Podczas gdy medycyna konwencjonalna leczy jedną chorobę na raz, naukowcy od lat 90. XX wieku dokonują odkryć, które sugerują, że możemy skupić się na biologii leżącej u podstaw samego starzenia się. Stworzyli robaki i myszy, które żyją dłużej i dłużej zachowują żywotność, celując w określone geny. Cynthia Kenyon, biolog, która odkryła, że ​​częściowe unieruchomienie pojedynczego genu może podwoić żywotność glisty, opisała mi podziw, jaki odczuwała, obserwując zmodyfikowane robaki wijące się niemal aż do śmierci, pomijające przedłużony etap wahania, który obserwowała u swoich normalnych robaków.

Stały napływ odkryć napędza powstającą dziedzinę geronauki. Wiele osób koncentruje się na powstrzymaniu spadku zdolności organizmu do naprawy DNA. Niektórzy biolodzy molekularni pracują nad NAD (dinukleotydem nikotynoamidoadeninowym), enzymem kluczowym dla metabolizmu, którego ilość zmniejsza się wraz z wiekiem. Inni, jak Australijczyk David Sinclair, uważają, że hałas epigenetyczny jest główną przyczyną starzenia się, zakłócając sygnały w organizmie. Sinclair i współpracownicy z Life Biosciences częściowo przywrócili wzrok myszom i małpom.

Niektóre zespoły eksperymentują z lekami, które są już przepisywane ludziom. Wykazano, że rapamycyna, lek immunosupresyjny stosowany w operacjach przeszczepów u ludzi, znacząco wydłuża życie myszy, w tym bardzo starych. Wydaje się, że działa poprzez tłumienie kompleksu mTOR, zestawu genów regulujących metabolizm. Tymczasem w badaniu sprawdza się, czy metformina, powszechnie przepisywana w leczeniu cukrzycy typu 2, może opóźniać rozwój innych chorób przewlekłych. Badania wykazały na przykład korelację między metforminą a opóźnieniem rozwoju raka, ale nie udowodniono jeszcze związku przyczynowego ani nie testowano metforminy na zdrowych, starszych osobach bez cukrzycy.

Warto przeczytać!  Wszystkie szczepionki zawierają ostrzeżenie, ale oto, co czyni je bezpiecznymi

Wraz z nastawieniem na leczenie jednej choroby na raz pojawia się proces licencjonowania nowych leków i terapii, który zatwierdza je tylko w przypadku określonych schorzeń. Statyny są przepisywane na przykład na choroby serca; insulina na cukrzycę. Ale nawet gdybyśmy zdołali wyeliminować jednego z największych zabójców – raka, choroby serca, udar – zapewniłoby nam to tylko kilka dodatkowych lat życia, ponieważ zamiast tego dostalibyśmy coś innego. Spadający wskaźnik zgonów z powodu zawału serca, choć jest wielkim sukcesem, powoduje, że w przyszłości więcej ofiar będzie cierpieć na demencję, ponieważ starzenie się czyni nas bezbronnymi.

Jednym z celów badania metforminy jest przekonanie amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków do zatwierdzenia starzenia się jako „wskazania” oznaczającego, że można je „leczyć”. Ma trudności ze zgromadzeniem wystarczających środków na badania kliniczne, ponieważ metformina jest lekiem generycznym, co zapewnia firmom farmaceutycznym niewystarczające zyski.

Punkt zwrotny może nadejść dzięki psom, a nie ludziom. W ramach projektu Dog Aging Project, w ramach którego zsekwencjonowano genomy ponad 7000 zwierząt domowych dostarczonych przez zapalonych właścicieli, prowadzone są badania kliniczne, aby sprawdzić, czy rapamycyna może przedłużyć żywotność i zdrowie naszych futrzanych przyjaciół. W zeszłym roku Loyal, firma zajmująca się weterynarią, ogłosiła, że ​​spełniła test FDA dotyczący „uzasadnionych oczekiwań dotyczących skuteczności” leku, który opracowuje w celu wydłużania życia psów.

Warto przeczytać!  Czy papaja jest dla ciebie dobra? Składniki odżywcze i jak często można je jeść

Chociaż pomysły te przechodzą badania kliniczne, protokoły i testy bezpieczeństwa, istnieje jeden niezawodny, długo wypróbowany sposób na zmniejszenie ryzyka zachorowania na niektóre choroby związane z wiekiem: ćwiczenia. Poza okazjonalnymi obrażeniami nie powoduje żadnych poważnych skutków ubocznych. Każdy naukowiec, z którym rozmawiałem, twierdzi, że ćwiczenia aerobowe i trening siłowy są warunkami wstępnymi zachowania zdrowia, bez względu na to, jakie dodatkowe leki zażywamy.

Dążenie Zachodu do wydłużania życia, zwłaszcza zwierząt domowych, może wydawać się egoistyczne, podczas gdy w dużych częściach świata nadal szerzy się gruźlica i malaria. Ale gdybyśmy mogli zmniejszyć zachorowalność, mogłoby to również zmienić sposób, w jaki myślimy. Starości boimy się na długo zanim w nią wkroczymy. Możliwość spędzenia zdrowszych i bardziej aktywnych ostatnich kilku dekad jest myślą wyzwalającą samą w sobie.

camilla.cavendish@ft.com


Źródło