Polska

Polski rząd Tuska nasila ataki na uchodźców

  • 8 maja, 2024
  • 9 min read
Polski rząd Tuska nasila ataki na uchodźców


Ogrodzenie stalowe Polski na granicy z Białorusią [Photo by gov.pl / CC BY 3.0]

Rząd Donalda Tuska w Polsce planuje podjęcie ostrzejszych działań wobec uchodźców, zarówno tych z Ukrainy, którzy mają specjalny status, jak i uchodźców z Bliskiego Wschodu, którzy przekraczają granicę z Białorusią.

Na początku roku 101 organizacji i 550 intelektualistów, artystów, prawników i aktywistów zaapelowało już do rządu o zaprzestanie nielegalnych wypychań na Białoruś. Należą do nich Amnesty International Polska, Fundacja Auschwitz-Birkenau, Helsińska Fundacja Praw Człowieka oraz organizacje uchodźcze, takie jak Grupa Granica.

Do indywidualnych zwolenników należą takie osobistości jak Wanda Traczyk-Stawska i Anna Przedpełska-Trzeciakowska, które brały udział w Powstaniu Warszawskim przeciwko Niemcom w 1944 r., a także wielokrotnie nagradzani artyści, jak aktorka Maja Komorowska i reżyserka Agnieszka Holland.

Poprzedni rząd pod przewodnictwem PiS zorganizował bezprecedensową kampanię oszczerstw wobec Holandii za potępienie w jej filmie niszczycielskich warunków na granicy Zielona Granica (Zielona granica). Były przewodniczący Rady UE Tusk wygrał wybory w Polsce w październiku ubiegłego roku, między innymi dlatego, że przedstawił się jako demokratyczna alternatywa dla autorytarnego PiS.

Zaostrzenie polityki antyuchodźczej kraju pokazuje, że tak nie jest. Atak na bezbronnych uchodźców służy rządom na całym świecie do wzbudzania nastrojów szowinistycznych, wzmacniania sił prawicowych i atakowania demokratycznych i socjalnych praw całej klasy robotniczej. Tusk nie jest wyjątkiem. Po raz kolejny udowadnia, że ​​polityka prowojenna – którą prowadzi równie agresywnie jak PiS – nie jest zgodna z demokracją.

Ekspansja Twierdzy Europa

Kiedy w 2021 roku coraz większa liczba uchodźców przekroczyła zewnętrzną granicę UE z Białorusi do Polski, środowiska rządzące od Warszawy po Brukselę rozpętały histeryczną kampanię oszczerstw. Twierdzili, że Białoruś i Rosja prowadzą „wojnę hybrydową” z UE, uzasadniając to pozbawienie praw i dehumanizację osób ubiegających się o azyl. Tusk już wtedy wspierał to ze strony opozycji i teraz tę propagandę płynnie kontynuuje.

W apelu do polskiego rządu czytamy:

My, Europejczycy, wiemy, do czego prowadzi pozwalanie na pozbawienie ludzi godności i praw podstawowych ze względu na przynależność do grupy narodowej, etnicznej lub religijnej. Żadnej istoty ludzkiej nie należy traktować jak „broni”.

Apel z goryczą nawiązuje do kampanii wyborczej Tuska, która obiecała przywrócenie praworządności:

Należy natychmiast przerwać odpychanie. Jeśli to się opóźni, polskie władze tolerują łamanie praw człowieka. Mieliśmy inne wyobrażenie o legalności, jaką nam obiecano.

Ale rząd nie chce zaprzestać łamania praw człowieka, chce je szerzyć. Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński apelował już o to, aby granice były „w stu procentach nieprzepuszczalne”. W lutym wraz z Tuskiem zapowiedzieli „modernizację” obiektów ochrony granicy.

Warto przeczytać!  Dezinformacja na przykładzie Grecji i Polski, jak gdyby Unia Europejska niszczyła pola przemysłowe


Źródło