Polska

Polski sędzia zamieszany w aferę szpiegowską traci immunitet

  • 9 maja, 2024
  • 3 min read
Polski sędzia zamieszany w aferę szpiegowską traci immunitet


WARSZAWA (Reuters) – Wygląda na to, że polski sędzia mający dostęp do tajemnic wojskowych, który zwrócił się o azyl na Białorusi, w czwartek może zostać oskarżony o szpiegostwo po tym, jak polski sąd stwierdził uchylenie jego immunitetu.

Ucieczka sędziego Tomasza Szmydta na rzecz kluczowego sojusznika Moskwy wyostrzyła uwagę na lokalizację Warszawy jako kluczowego celu działań rosyjskiego wywiadu, podczas gdy przeciwni ustawodawcy zrzucali winę na to, kto pozwolił mu wspiąć się na wyższe szczeble polskiego wymiaru sprawiedliwości.

„Naczelny Sąd Administracyjny – Sąd Dyscyplinarny I instancji… podjął uchwałę zezwalającą na pociągnięcie sędziego Szmydta do odpowiedzialności karnej, wyraził zgodę na jego tymczasowe aresztowanie i tymczasowe aresztowanie oraz zawiesił wskazanego sędziego w czynnościach służbowych” – poinformował rzecznik Sylwester Marciniak. państwowa agencja informacyjna PAP.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar mówił wcześniej, że uchylenie immunitetu Szmydta umożliwi wydanie nakazu aresztowania i notatki do Interpolu ograniczającej jego ruchy, przyznał jednak, że polskie służby nie będą mogły go aresztować na Białorusi.

Szmydt zaprzecza zarzutom o szpiegostwo, twierdząc, że nie złamał żadnego polskiego ani europejskiego prawa.

Warto przeczytać!  W obliczu wojny na Ukrainie na granicy Polska chce znaleźć się w gronie krajów ustalających agendę Europy

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka w komentarzach przekazanych przez państwową agencję informacyjną BiełTA zapowiedział, że rozpatrzy wniosek Szmydta o azyl.

„To normalny, patriotyczny człowiek” – cytowano wypowiedź Łukaszenki dziennikarzom na marginesie uroczystości upamiętniających rocznicę zwycięstwa ZSRR nad nazistowskimi Niemcami.

„Dokładnie przyjrzymy się wszystkim pytaniom i na pewno je rozważymy”.

Łukaszenka powiedział, że zapewnił Szmydtowi ochroniarzy. Po przybyciu na Białoruś Szmydt udzielał wywiadów rosyjskiej i białoruskiej telewizji państwowej i twierdził, że był zmuszony uciekać przed prześladowaniami politycznymi w Polsce ze strony rządu znajdującego się pod władzą USA i zamierza rozpocząć konflikt z Moskwą i Mińskiem.

POLSKA ODDALA ROSZCZENIA

Polscy urzędnicy odrzucili takie twierdzenia jako absurdalną propagandę, która zwiększa wagę oskarżeń o pracę dla zagranicznego wywiadu.

Tymczasem prawodawcy z proeuropejskiego rządu koalicyjnego i poprzedniej nacjonalistycznej administracji Prawa i Sprawiedliwości (PiS) wymienili ciosy w sprawie tego, kto jest odpowiedzialny za to, że mężczyzna, którego uważają za białoruskiego agenta, został wysokim sędzią, bez zdemaskowania go przez służby bezpieczeństwa .

„Mamy do czynienia z tajemniczą historią osoby, która w krótkim czasie zrobiła oszałamiającą karierę w polskim wymiarze sprawiedliwości dzięki wsparciu i zaangażowaniu polityków PiS” – powiedział parlamentowi wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

Warto przeczytać!  Polska żąda wyjaśnień od Rosji po tym, jak rakieta wleciała w jej przestrzeń powietrzną podczas ataku na Ukrainę

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział w mediach społecznościowych X, że obecny rząd „boi się faktów” i że Szmydt przed dojściem PiS do władzy był trzykrotnie awansowany.

Sędzia po raz pierwszy zwrócił na siebie uwagę opinii publicznej w Polsce swoim udziałem w skandalu trollingowym, który w 2019 r. doprowadził do rezygnacji wiceministra sprawiedliwości.

Należał do grupy oskarżonej o próbę dyskredytacji sędziów krytycznych wobec reformy sądownictwa rządu PiS poprzez siewanie w mediach plotek na temat ich życia prywatnego.

W 2022 roku pojawił się w telewizyjnym filmie dokumentalnym, w którym ujawnił szczegóły swojego udziału w grupie.

(Raport: Alan Charlish; redakcja: Sharon Singleton, Ron Popeski i Jamie Freed)


Źródło