Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że Rosja rozmieści w pobliżu państw zachodnich wcześniej zakazane rakiety dalekiego zasięgu, jeśli USA zrealizują swoje zobowiązanie dotyczące rozmieszczenia w Niemczech kilku typów rakiet zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych.

Waszyngton i Berlin ogłosiły na początku tego miesiąca, że ​​Stany Zjednoczone rozpoczną „epizodyczne rozmieszczanie” precyzyjnej broni dalekiego zasięgu w Niemczech od 2026 r., co ma być demonstracją zaangażowania USA w NATO i europejską politykę odstraszania.

Rządy w swoim oświadczeniu poinformowały, że broń ta docelowo będzie obejmować pociski manewrujące SM-6 i Tomahawk, a także „rozwojową broń hipersoniczną o znacznie większym zasięgu niż obecna broń naziemna w Europie”.

Pociski rakietowe o większym zasięgu, takie jak SM-6 i Tomahawki, byłyby zakazane na mocy Traktatu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu (INF) z 1987 r., który zakazał używania pocisków jądrowych i konwencjonalnych o zasięgu od nieco ponad 300 mil do około 3400 mil.

Stany Zjednoczone formalnie wycofały się z Traktatu INF w połowie 2019 r. po oskarżeniu Rosji o naruszenie warunków umowy, oskarżenie powtórzone przez NATO, ale zaprzeczone przez Moskwę. Obie strony zawiesiły udział kilka miesięcy wcześniej.

Rosja oświadczyła, że ​​nie wznowi produkcji takich pocisków, dopóki Stany Zjednoczone nie wyślą swoich za granicę.

Wcześniej w tym roku USA rozmieściły system rakietowy Mid-Range Capability na północnych Filipinach. System wystrzeliwuje pociski SM-6 i Tomahawk. Putin wcześniej powiedział, że pociski średniego zasięgu były używane w Danii do ćwiczeń.

Pod koniec czerwca Putin zapowiedział, że Moskwa wznowi produkcję pocisków krótkiego i średniego zasięgu, zdolnych przenosić głowice nuklearne.

Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, powiedział wcześniej w tym miesiącu, że „powracają wszystkie atrybuty zimnej wojny z bezpośrednią konfrontacją”.

„Jeśli Stany Zjednoczone zrealizują te plany, będziemy mogli uznać, że jesteśmy wolni od naszego jednostronnego moratorium na rozmieszczanie broni uderzeniowej średniego i krótszego zasięgu, w tym środków mających na celu podniesienie potencjału wojsk obrony wybrzeża naszej marynarki wojennej” – powiedział Putin podczas przemówienia w rosyjskim mieście Sankt Petersburg w niedzielę, według rosyjskich mediów państwowych.

Moskwa zbliża się do końca rozwoju tego typu systemów rakietowych, powiedział przywódca Kremla. „Podejmiemy środki w naturze, aby je rozmieścić, biorąc pod uwagę posunięcia Stanów Zjednoczonych i ich popleczników w Europie i innych regionach świata”.

„Sytuacja ta przypomina wydarzenia z okresu zimnej wojny”, gdy Stany Zjednoczone rozmieściły w Niemczech Zachodnich rakiety balistyczne średniego zasięgu Pershing II – powiedział Putin.

Putin powiedział, że rakiety USA, które mają zostać rozmieszczone za dwa lata, znajdą się w zasięgu ataków na rosyjskie obiekty dowodzenia państwowego i wojskowego, ośrodki przemysłowe oraz infrastrukturę obronną Moskwy.

„Czas dotarcia takich pocisków, które mogą zostać ostatecznie wyposażone w głowice nuklearne, wyniesie około 10 minut, aby osiągnąć cele na naszym terytorium”.