Rakiety wystrzelone w stronę ambasady USA w zielonej strefie Iraku | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim
![Rakiety wystrzelone w stronę ambasady USA w zielonej strefie Iraku | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/12/000_9QQ6WK-770x470.jpg)
Oddziały i instalacje amerykańskie były regularnie atakowane w związku ze wsparciem Waszyngtonu dla izraelskiego bombardowania Gazy.
Wystrzelono rakiety w stronę ambasady USA w Bagdadzie.
W piątek wczesnym rankiem w pobliżu silnie ufortyfikowanej Zielonej Strefy, w której mieści się ta instytucja, słychać było eksplozje. Oddziały amerykańskie i instalacje w całym regionie zostały zaatakowane, ponieważ Waszyngton w dalszym ciągu wspiera izraelskie bombardowanie Gazy.
Agencje informacyjne, cytując anonimowych urzędników wojskowych USA i Iraku, podają, że rakiety wylądowały o świcie na obrzeżach dzielnicy mieszkaniowej rządowej i budynków dyplomatycznych.
Iracki funkcjonariusz bezpieczeństwa powiedział, że wystrzelono 14 rakiet Katiusza i że niektóre uderzyły w pobliżu jednej z bram ambasady, inne wpadły do pobliskiej rzeki Tygrys. Urzędnik powiedział, że atak rakietowy spowodował szkody materialne, ale nie spowodował ofiar.
Włączyły się syreny alarmowe wzywające ludzi do „uchylenia się i ukrycia”. Według filmów z mediów społecznościowych zweryfikowanych przez jednostkę weryfikacyjną Al Jazeery, Sanad, widziano rakiety lądujące w pobliżu ambasady USA.
Na jednym filmie słychać syreny po serii eksplozji w pobliżu budynku. Inny pokazuje obszar strefy dyplomatycznej Bagdadu, gdy w tle słychać eksplozje.
صوت الانفجارات التي استهدفت السفارة الأميركية في المنطقة الخضراء في العاص مة العراقية بغداد قبل قليل pic.twitter.com/2Y008GSjYU
— ألراصد سيّدْ عبدالزهره أَلذَبحْاوُيِ (@Althebhawy) 8 grudnia 2023 r
Oświadczenie ambasady USA potwierdziło, że w piątek o godzinie 4:15 (01:15 GMT) wystrzelono w kierunku kompleksu „dwie salwy rakiet”.
„Wskazuje na to, że ataki zostały zainicjowane przez bojówki sprzymierzone z Iranem” – powiedział rzecznik. „Ponownie wzywamy rząd Iraku… do zrobienia wszystkiego, co w jego mocy, aby chronić personel i obiekty dyplomatyczne oraz partnerów koalicyjnych.
„Powtarzamy, że zastrzegamy sobie prawo do samoobrony i ochrony naszego personelu w dowolnym miejscu na świecie” – dodał rzecznik.
Grupy irackie wspierające Palestyńczyków obiecały odwet wobec Izraela i jego bliskiego sojusznika, Stanów Zjednoczonych, za śmiercionośną wojnę w Gazie.
Według Pentagonu od wybuchu wojny w Gazie 7 października siły amerykańskie rozmieszczone w Iraku i Syrii zostały zaatakowane co najmniej 66 razy, powodując obrażenia u ponad 60 pracowników. Jak dotąd jednak oszczędzono misji dyplomatycznych.
Stany Zjednoczone czasami brały odwet za te ataki i oskarżały Iran o „aktywne ułatwianie” ataków rakietowych i dronów na jego siły przez wspierane przez Iran grupy zastępcze.
W listopadzie sekretarz obrony USA Lloyd Austin zapewnił w oświadczeniu, że Waszyngton „nie dąży do konfliktu i nie ma zamiaru ani chęci angażowania się w dalsze działania wojenne”, ale dodał, że „te wspierane przez Iran ataki na siły amerykańskie są niedopuszczalne i muszą zatrzymywać się”.
Minister spraw zagranicznych Iranu Hossein Amirabdollahian powiedział, że Teheran „nie wydaje rozkazów grupom oporu w całym regionie ani nie powstrzymuje ich od podejmowania decyzji we własnych krajach w oparciu o ich własne interesy”.
Żadna grupa nie przyznała się jeszcze do piątkowego ataku na ambasadę USA