Polska

Super rezerwowy Rovanpera przejmuje prowadzenie, 2,7 s. pokrywa pierwszą trójkę

  • 29 czerwca, 2024
  • 4 min read
Super rezerwowy Rovanpera przejmuje prowadzenie, 2,7 s. pokrywa pierwszą trójkę


Rajdowy mistrz świata Kalle Rovanpera w niesamowity sposób wyprzedził w Rajdzie Polski kolegę z Toyoty Elfyna Evansa o 0,1 s, a w sobotni poranek pierwsza trójka wyprzedziła go o 2,2 s.

Pomimo ograniczonych i pośpiesznych przygotowań do wydarzenia, Rovanpera pokazał klasę, wyprzedzając lidera klasyfikacji generalnej Andreasa Mikkelsena z Hyundaia na trzech szutrowych etapach w sobotni poranek.

Rovanpera wygrał dwa z trzech testów, podczas gdy jego stały kolega z zespołu i pretendent do tytułu Evans starał się utrzymać minimalną przewagę nad Finem.

Mikkelsen stracił 1,8 s przewagi, ale dzięki ciężkiej pracy na ostatnim etapie poranka Norweg wygrał z przewagą 2,2 s nad Rovanperą.

Adrien Fourmaux z M-Sport Ford utrzymał czwarte miejsce [+15.7s] aby oddalić się od kolegi z Forda i debiutanta Rally1, Martinsa Sesksa [+29.2s]Lider klasyfikacji generalnej Thierry Neuville awansował na szóste miejsce [+46.4s] przed Gregoire’em Munsterem [54.9s]a Takamoto Katsuta z Toyoty był ósmy [+1m05.5s].

Nocny deszcz zwilżył etapy, ale zanim ekipy udały się na dziewiąty etap, drogi były w większości suche.

Po odwołaniu dwóch etapów i przerwaniu kolejnego ze względu na problemy z kontrolą widzów, FIA potwierdziła, że ​​obecność policji zostanie przeniesiona, aby uniknąć powtórzeń. Władze zostały wysłane do obszarów leśnych zidentyfikowanych jako miejsca, w których niewielka mniejszość kibiców przebywała w niebezpiecznych obszarach i zakłócała ​​przebieg obrad.

Warto przeczytać!  Polski ustawodawca głosuje w sprawie praw do aborcji, spotykając się z krytyką UE za niemal całkowity zakaz aborcji - JURIST
Adrien Fourmaux, Alexandre Coria, zespół M-Sport Ford World Rally Team Ford Puma Rally1

Adrien Fourmaux, Alexandre Coria, M-Sport Ford World Rally Team Ford Puma Rally1

Zdjęcie: M-Sport

FIA powtórzyła, że ​​organizatorzy zawodów „wdrożyli szereg rygorystycznych środków bezpieczeństwa zgodnie ze szczegółowym planem bezpieczeństwa przygotowanym i zatwierdzonym z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem”.

Jednak urzędnicy byli zmuszeni wystawić czerwoną flagę na pierwszy test dnia, etap dziewiąty [Swietajno, 18.50km] ze względów bezpieczeństwa widzów, po powrocie Otta Tanaka, który wczoraj przeszedł na emeryturę, przejechali Katsuta i Neuville. Na szczęście etap został wznowiony po około 25 minutach opóźnienia.

Po wznowieniu akcji walka o prowadzenie w rajdzie stała się bardziej zacięta, a Rovanpera odniósł etapowe zwycięstwo, wyprzedzając swojego kolegę z zespołu Evansa o 0,9 sek.

Lider rajdu Mikkelsen podjął wyzwanie i wysunął się na prowadzenie, ale kierowca Hyundaia stracił 1,3 sek., zmniejszając przewagę nad Rovanperą do 0,5 sek. Evans tracił do niego tylko 1,6 sek.

Fourmaux nabrał imponującego tempa i wyprzedził debiutanta Martinsa Seska o 6,1 s w walce o czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Neuville zdołał zbliżyć się do Munstera na 2,4 s w bitwie na szóstym miejscu, podczas gdy Katsuta wykazał oznaki poprawy tempa po nocnych zmianach w ustawieniach swojego GR Yaris.

Warto przeczytać!  Polskie myśliwce wspięły się na rosyjski atak rakietowy na Ukrainę

Prowadzenie rajdu zmieniło jednak właściciela na 10. etapie [Goldap, 19,90km] kiedy Rovanpera po raz kolejny pokazał swoją klasę, notując kolejny najszybszy czas.

Fin wyprzedził Evansa o 0,3 s, gdy wyzwanie Mikkelsena osłabło, tracąc 5,1 s do mistrza świata, który wyszedł na 1,4 s przewagi. Oznaczało to, że Toyota wskoczyła na dwa miejsca, degradując Mikkelsena na trzecie miejsce ze stratą 4,6 sekundy.

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Zdjęcie: Romain Thuillier / Hyundai Motorsport

Trzeci najszybszy czas etapowy Neuville sprawił, że Belg wyprzedził Munstera z M-Sport i zajął w sumie piąte miejsce z przewagą 5,3 s.

Etap 11 opóźnił się o 15 minut, ale po rozpoczęciu okazał się ulubionym miejscem kierowców dzięki dużej prędkości i płynnym zakrętom.

To była zacięta walka na czele, gdy Mikkelsen odpowiedział na utratę prowadzenia w rajdzie. Norweg wygrał etap z przewagą 1,1 s nad Evansem, który również wykazał się zaangażowaniem.

„Tempo jest wysokie i bardzo się staramy. Dałem z siebie wszystko” – powiedział Mikkelsen. „Byłem trochę ostrożny na ostatnich trzech lub czterech zakrętach, myślę, że to jedyne miejsce, w którym straciliśmy czas. To dobra walka, podoba mi się”.

Warto przeczytać!  Minister Polski zaprzecza „zapchnięciu” ciężarnej Erytrejki na granicę

Rovanpera był sfrustrowany i przestraszony po tym, jak osiągnął zaledwie trzeci najszybszy czas, a jego przewaga zmniejszyła się do jednej dziesiątej sekundy.

„Nie wystarczy, że muszę być znacznie szybszy, ale jestem szczęśliwy, że jesteśmy na końcu pętli. Ale przy tych odrobinie przygotowań jest to tak cholernie przerażające, że nie podoba mi się to wszystko” – powiedziała Rovanpera.

W WRC2 Sami Pajari powiększył prowadzenie w klasie po tym, jak rywal Kajetan Kajetanowicz wypadł z trasy i stracił koło na 11. etapie. Drugie miejsce zajął Robert Virves, a Oliver Solberg wspiął się na trzecie miejsce.


Źródło