Świat

W ciągu dziesięcioleci może zniknąć 90% niektórych tradycyjnych regionów winiarskich na świecie. To część większego problemu.

  • 27 marca, 2024
  • 5 min read
W ciągu dziesięcioleci może zniknąć 90% niektórych tradycyjnych regionów winiarskich na świecie.  To część większego problemu.


Twoje ulubione wina mogą wkrótce przestać istnieć. Naukowcy odkryli, że niektórym tradycyjnym regionom winiarskim na świecie, od Europy po południową Kalifornię, grozi niemal całkowite zniknięcie w ciągu dziesięcioleci, ponieważ warunki niezbędne do produkcji winogron stają się coraz bardziej bezowocne z powodu zmiana klimatu.

W miarę jak ludzie nadal spalają paliwa kopalne, planeta tak robi się cieplej. A rosnące temperatury – które wpływają na wszystko, od obiegu wody po miejsca, w których ludzie mogą bezpiecznie mieszkać – powodują coraz bardziej ekstremalne warunki pogodowe. W nowym przeglądzie literatury opublikowanym we wtorek w Nature Reviews Earth & Environment naukowcy odkryli, że wpływ zmian klimatycznych na przybrzeżne i nizinne regiony Hiszpanii, Włoch, Grecji i południowej Kalifornii – gdzie występują niektóre z najbardziej tradycyjnych producentów wina na świecie – jest znaczący.

Pod koniec stulecia – zaledwie 76 lat – odkryli, że około 90% tych konkretnych regionów „może być zagrożonych zniknięciem”. W szczególności odkryli, że za zagrożenie odpowiedzialne są nadmierna susza i częstsze fale upałów spowodowane zmianami klimatycznymi. Temperatura, opady, wilgotność, promieniowanie i poziom dwutlenku węgla na danym obszarze są również istotnymi elementami produkcji wina i na wszystkie te czynniki wpływają zmiany klimatyczne.

Warto przeczytać!  Oferta 5% wynagrodzenia NHS może zakończyć gorzki spór w Anglii

Ogólnie rzecz biorąc, z badania wynika: „Szacujemy znaczne ryzyko nieodpowiedniości (od umiarkowanego do wysokiego) w przypadku 49–70% istniejących regionów winiarskich, w zależności od stopnia globalnego ocieplenia”.

Na przykład południowa Kalifornia jest obarczona umiarkowanym ryzykiem tego, że nie będzie nadawała się do produkcji wina przy globalnym ociepleniu o 2 stopnie Celsjusza w porównaniu z poziomem przedindustrialnym. jeżeli jednak średnia temperatura wzrośnie o 2–4 stopnie, region będzie narażony na „wysokie ryzyko nieprzydatności”. Może to stanowić poważny problem dla zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, które produkuje większość wina w Ameryce Północnej i odpowiada za 10% światowej podaży.

„Ogółem ara netto odpowiednia do produkcji wina w Kalifornii może spaść nawet o 50% do końca XXI wieku” – twierdzą naukowcy. „Podobne ryzyko istnieje w Meksyku, południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych i regionach wschodniego wybrzeża na południe od New Jersey”.

Zmiana ta jest widoczna także w dużej części Europy Południowej.

Obecną przydatność w regionach kontynentalnych wskazuje zielone cieniowanie sześciokątów, od mniej odpowiedniego (jasnozielony) do bardziej odpowiedniego (ciemniejszy zielony). Przyszłą zmianę przydatności w tych regionach zaznacza się kolorem kropek w sześciokątach zgodnie z kluczem; lewa kropka oznacza zmianę scenariusza, w którym globalne ocieplenie (GW) wynosi do 2°C, a prawa kropka oznacza zmianę dotyczącą ocieplenia o 2–4°C. Rozmiar kropki oznacza pewność oceny.

Cornelis van Leeuwen, Giovanni Sgubin i in./Nature Reviews Earth and Environment


Ale jeśli chodzi o samo wino, nie wszystko jest stracone. Rosnące temperatury mogą sprawić, że inne regiony będą bardziej odpowiednie do uprawy winogron, takie jak stan Waszyngton, Oregon, Tasmania i północna Francja. Naukowcy twierdzą jednak, że przydatność będzie „w dużym stopniu” zależeć od tego, jak bardzo wzrośnie temperatura, i może wystąpić ryzyko dla ochrony środowiska. I choć mogłoby to zapewnić nową formę wzrostu gospodarczego na tych obszarach, ludzie nadal będą musieli stawić czoła ekstremalnym pogodom i ich kosztownym skutkom.

Zmieniający się klimat stwarza również ryzyko pojawienia się na obszarach nowych patogenów i owadów, które mogą mieć wpływ na rolnictwo oraz ogólne zdrowie ludzkie i środowisko. Badania wykazały, że suchsze warunki sprawią, że niektóre problemy związane z winoroślą, takie jak mączniak rzekomy, będą mniej prawdopodobne, ale gdy tak się stanie, epidemia prawdopodobnie nastąpi wcześniej i rozprzestrzeni się szybciej.

Jak twierdzą naukowcy, jak w przypadku wszystkich elementów zmiany klimatu, adaptacja jest „obowiązkowa”. Producenci wina będą musieli rozważyć odmiany winorośli, które będą lepiej dostosowane do zmieniających się regionów i terminów zbiorów. Jest to niezbędne nie tylko dla globalnej podaży, ale także dla ogólna jakość wina.

Naukowcy odkryli na przykład, że czynniki klimatyczne wpływają na poziom pH, zawartość alkoholu i kwasowość. Podczas gdy w winach wzrasta poziom alkoholu i pH, spada poziom kwasowości, co sprawia, że ​​mikrobiologia napoju jest bardziej niestabilna. Może to prowadzić do „zwiększonego ryzyka zepsucia mikrobiologicznego” – twierdzą naukowcy i prowadzić do „aromatu przejrzałych i/lub gotowanych owoców”.

Naukowcy ostrzegają, że obecne globalne wysiłki na rzecz spowolnienia globalnego ocieplenia nie są wystarczające. W zeszłym roku był najcieplejszy w historiia początek 2024 roku już widzieliśmy rekordowe upały a także ekstremalne warunki pogodowe, począwszy od niezwykle dużych zamieci na pozasezonowe ciepło.

Już teraz globalne temperatury są o 1,35 stopnia Celsjusza wyższe od średniej przedindustrialnej. A świat niedawno przekroczył po raz pierwszy 12 kolejnych miesięcy gdzie średnia światowa była o 2 stopnie Celsjusza wyższa od średniej przedindustrialnej – fakt nie oznacza, że ​​na stałe przekroczyliśmy krytyczny próg 2 stopni Celsjusza, który według ekspertów może mieć katastrofalne skutki, ale oznacza, że ​​jesteśmy na dobrej drodze Tam.

„Jedno jest pewne” – stwierdzają naukowcy na koniec swojej analizy – „zmiany klimatyczne spowodują w najbliższej przyszłości poważne zmiany w światowej produkcji wina. Niezbędna będzie elastyczność w dostosowywaniu się do tych zmian”.


Źródło