Wiejscy Teksańczycy muszą pokonywać duże odległości, aby zaspokoić podstawowe potrzeby związane z opieką zdrowotną
![Wiejscy Teksańczycy muszą pokonywać duże odległości, aby zaspokoić podstawowe potrzeby związane z opieką zdrowotną](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/03/Ralls-Clinic-MR-TT-19-770x470.jpg)
Zapisz się do The Brief, codziennego biuletynu The Texas Tribune, który informuje czytelników o najważniejszych wiadomościach z Teksasu.
RALLS — Na mapie to małe miasteczko na South Plains wydaje się dobrze usytuowane, aby mieszkańcy mogli znaleźć opiekę zdrowotną. Z prawie 1700 mieszkańcami, Ralls jest położony pomiędzy Crosbyton, oddalonym o około 10 mil, a Lubbock, oddalonym o około 30 mil, z których oba mają szpitale i izby przyjęć.
Ale sąsiedztwo z większym miastem utrudniło dostęp do opieki zdrowotnej. Ponieważ Lubbock szybko się rozwija i jest dostępny, miasto nieumyślnie wysysa pacjentów, lekarzy i firmy z pobliskich miast.
Rezultat: wszyscy w Ralls muszą jechać 34 minuty do najbliższego szpitala w Lubbock, jeśli są chorzy, ranni lub umierają.
„Moja mama niedługo skończy 83 lata i nie może już prowadzić samochodu” — powiedziała Kathylynn Sedgwick, mieszkanka Ralls, która przeszła na emeryturę, by opiekować się matką. „Ma stałego lekarza, lekarza zajmującego się problemami z woreczkiem żółciowym, lekarza zajmującego się wątrobą i kardiologa”.
Wszyscy są w Lubbocku.
Sedgwick co najmniej raz w tygodniu zawozi swoją matkę i niewidomą teściową do Lubbock. Czasami może to być trzy razy w tygodniu.
Ludzie mieszkający w odległych zakątkach Teksasu mają dobry powód do frustracji. W najlepszym razie takie dyski są czasochłonne i uciążliwe. W najgorszym przypadku są one różnicą między życiem a śmiercią.
Podczas gdy inne małomiasteczkowe szpitale walczą o utrzymanie włączonych świateł, ich usługi, lekarze i pacjenci ostatecznie przenoszą się do najbliższej miejskiej dzielnicy medycznej. Migracja zasobów ze wsi do miast jest często spowodowana różnymi czynnikami wypychającymi mieszkańców wsi, takimi jak brak korzyści ekonomicznych lub możliwości zatrudnienia i edukacji.
Don McBeath, ekspert wiejskiej opieki zdrowotnej w Lubbock, nazywa to zjawisko „efektem pączka” i powiedział, że dzieje się tak w całym Teksasie.
„Jeśli masz wiejski szpital położony w odległości od 30 do 60 mil od obszaru miejskiego z głównym ośrodkiem medycznym, ten wiejski szpital zasadniczo konkuruje” – powiedział McBeath. „Jeśli weźmiesz jakikolwiek główny ośrodek medyczny w Teksasie i zrobisz wokół niego pączka, szpitale w tym zakresie mogą tracić pacjentów na rzecz głównego centrum medycznego”.
W 10 hrabstwach otaczających Lubbock cztery z nich mają szpitale o krytycznym dostępie – kliniki, które przed redukcją były szpitalami – pięć z nich ma ograniczone usługi, a jeden w ogóle nie ma szpitala.
„Wiejskie szpitale są często największym motorem ekonomicznym wielu społeczności wiejskich” – powiedział Adrian Billings, lekarz z Odessy z Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Technologicznego w Teksasie. „Więc kiedy jeden się zamknie, lekarze i inni pracownicy przeniosą się do innej społeczności, która ma szpital”.
Stamtąd jest to efekt falowania, powiedział Billings: Gdy wieśniacy lekarze się wyprowadzają, zabierają swoje dzieci z lokalnej szkoły i wpływają na finansowanie państwowe. Lokalne firmy mają mniej ludzi, którzy wydają pieniądze w swoich sklepach, a miastu coraz trudniej jest przyciągnąć nowe firmy.
Muleshoe to społeczność zajmująca się głównie rolnictwem i hodowlą, położona w hrabstwie Bailey. Małe miasteczko liczące prawie 5100 mieszkańców jest bliżej granicy z Nowym Meksykiem – około 20 minut jazdy – niż Lubbock.
Podobnie jak w przypadku wielu społeczności wiejskich, Muleshoe odnotował spadek liczby ludności. Według spisu ludności w USA miasto straciło 1,2% swojej populacji w latach 2020-2021. Jest to część trendu obserwowanego w całym stanie, ponieważ ponad połowa wszystkich hrabstw Teksasu straciła populację w latach 2010-2020. Wszystkie z nich są wyłącznie w wiejski Teksas.
Erin Gonzales nieco podążyła tym tropem jako praktykująca pielęgniarka. Dorastała w klinice swojej matki w Muleshoe, zanim w wieku 18 lat przeniosła się do kilku małych miasteczek w zachodnim Teksasie, a następnie do Nowego Meksyku. Wróciła do domu kilka lat temu, kiedy jej matka była gotowa do przejścia na emeryturę.
Erin Gonzales, pielęgniarka w Sudan Medical Clinic, w Muleshoe, 6 marca 2023 r. „Jeśli nie dokonamy ogromnych inwestycji w dalsze leczenie ludzi na obszarach wiejskich, staniemy się przestarzałe” — powiedział Gonzales. „Będzie niemożliwe, abyśmy pozostali otwarci”.
Kredyt:
Justin Rex dla The Texas Tribune
Po pierwsze: Samochody przejeżdżają przez centrum Muleshoe 6 marca 2023 r. Ostatnie: Puste budynki w Muleshoe.
Kredyt:
Justin Rex dla The Texas Tribune
Praca w medycynie wiejskiej to wyjątkowe doświadczenie. Ludzie, których Gonzales znał w dzieciństwie, siedzą teraz na stole w jej gabinecie. Jej spotkania sięgają od zobaczenia czyjegoś dziecka po sprawdzenie ich prababci później tego samego dnia. Już wie, że w najbliższą niedzielę zobaczy swoich pacjentów w kościele.
To nieuniknione, że jej pacjenci zaczną czuć się jak rodzina. Co utrudnia jej patrzenie, jak ich społeczność traci zasoby.
„Kiedy szpitale są zamykane, a placówki opieki zdrowotnej zaczynają się konglomerować, oznacza to korporacjonizację medycyny” — wyjaśnił Gonzales. „Dochodzi do punktu, w którym łatwiej jest nam, jako usługodawcom, nie prowadzić prywatnych praktyk ani nie otwierać naszych drzwi, ponieważ tak wiele potrzebujesz”.
Czasami praca w wiejskiej służbie zdrowia może być zniechęcająca. Podczas pandemii COVID-19 przepisywała lekarstwa, których apteki Muleshoe nie były w stanie napełnić i zamiast tego musiały być wypełnione w Lubbock. Nawet w przypadku złamania ręki lub nogi, dostawcy Muleshoe mogą jedynie ustabilizować i odesłać pacjentów — godzinę i 15 minut drogi — do chirurga ortopedy z Lubbock, który może nastawić kość.
Ciężarówka przejeżdża przez drogę powiatową w hrabstwie Bailey.
Kredyt:
Justin Rex dla The Texas Tribune
„Mamy pacjentów, którzy mają potrzeby, ale nie mają środków do życia” – powiedział Gonzales. „Więc jeśli poprosisz kogoś, aby przejechał 30 mil, aby zobaczyć się ze specjalistą, będzie musiał zapłacić za przejazd lub poprosić kogoś o pożyczenie samochodu”.
Podczas gdy Gonzales może zobaczyć wpływ efektu pączka poprzez usługi szpitalne, Billings, który jest również prodziekanem akademickim Texas Tech, może to zobaczyć poprzez zatrudnienie. Badanie wykazało, że różnorodność geograficzna jest wskaźnikiem tego, gdzie student medycyny będzie ostatecznie pracował. W latach 2002-2017 liczba studentów ze środowisk wiejskich w szkołach medycznych spadła o 28%, podczas gdy liczba uczniów z obszarów miejskich wzrosła o 35%.
Powiedział, że studenci wiejskiej służby zdrowia najprawdopodobniej wrócą do swoich rodzinnych miast lub innego małego miasteczka po ukończeniu studiów.
Trudniej jest, powiedział Billings, rekrutować miejskich studentów do prowadzenia wiejskiego stylu życia. Studenci mieszkający w miastach są przyzwyczajeni do pewnych luksusów, takich jak całodobowe sklepy i międzynarodowe lotniska. Młody student decydujący się na opuszczenie tętniącego życiem miasta z rozrywką za każdym rogiem do spokojnego małego miasteczka, w którym nie ma kina, może się zdarzyć. Ale to rzadkie.
„Bierzesz miejskiego studenta i prosisz go, aby udał się do miejsca takiego jak Presidio, gdzie znajduje się 150 mil od najbliższego Walmartu, to trudne pytanie” – powiedział Billings.
„Teraz, jeśli możemy umożliwić urodzonemu i wychowanemu w Presidio uczniowi osiągnięcie sukcesu akademickiego na poziomie uniwersyteckim [and] następnie poziom zawodowy, to oni najprawdopodobniej wrócą do domu, aby tam ćwiczyć” – powiedział.
McBeath, który przeszedł na emeryturę z Texas Organization of Rural and Community Hospitals w 2021 roku, powiedział, że duża część problemu polega na tym, że wydatki wiejskich szpitali często przekraczają dochody. Ponieważ populacje wiejskie są często starsze lub mają niskie dochody, pacjenci szpitali wiejskich są zazwyczaj nieubezpieczeni lub polegają na Medicaid. Obie opcje mogą pozostawić działające szpitale na minusie i grozić im zamknięcie.
Jest jeszcze to, co McBeath uważa za nieporozumienie — pomysł, że dana osoba może uzyskać lepszą opiekę zdrowotną w placówce miejskiej niż w wiejskiej. McBeath powiedział, że odstrasza to ludzi ze społeczności wiejskich, którzy mają wybór, dokąd się udać.
„Zawsze słyszysz, jak miasta mówią:„ Najpierw kupuj lokalnie ”, i dotyczy to również opieki zdrowotnej i szpitali” – powiedział McBeath. „Jeśli nie możesz uzyskać pomocy w miejscowym szpitalu, to jedno. Ale jeśli można go zdobyć lokalnie i ominąć, szkodzi to miejscowemu szpitalowi, a jeśli zdarzy się to wystarczająco często, po pewnym czasie może go tam nie być”.
Od marca 2020 r. w Teksasie nie zamknięto żadnych wiejskich szpitali, co eksperci opieki zdrowotnej przypisywali funduszom federalnym, które służyły jako siatka bezpieczeństwa podczas pandemii. Jednak finansowanie to wkrótce się kończy, co powoduje, że niektórzy martwią się o następny krok.
„Jeśli nie dokonamy ogromnych inwestycji w dalsze leczenie ludzi na obszarach wiejskich, staniemy się przestarzałe” – powiedział Gonzales. „Będzie niemożliwe, abyśmy pozostali otwarci”.
Ciężarówka jedzie autostradą 84 w kierunku Muleshoe. Miasto jest bliżej Nowego Meksyku niż najbliższego miasta Lubbock.
Kredyt:
Justin Rex dla The Texas Tribune
Ujawnienie: Texas Tech University i Texas Tech University Health Sciences Center wspierają finansowo The Texas Tribune, non-profit, bezpartyjną organizację informacyjną, która jest częściowo finansowana z darowizn od członków, fundacji i sponsorów korporacyjnych. Sponsorzy finansowi nie odgrywają żadnej roli w dziennikarstwie Tribune. Pełną ich listę znajdziesz tutaj.
Nie możemy się doczekać, aby powitać Was w dniach 21-23 września na Texas Tribune Festival 2023, naszym wielodniowym święcie wielkich, odważnych idei dotyczących polityki, porządku publicznego i wiadomości dnia — wszystko to odbywa się zaledwie kilka kroków od Kapitolu w Teksasie. Kiedy bilety trafią do sprzedaży w maju, członkowie Tribune sporo zaoszczędzą. Przekaż darowiznę, aby dołączyć lub odnowić już dziś.