Świat

Wojna Izrael-Hamas: Statek z pomocą żywnościową zbliża się do Gazy, gdy Palestyńczycy głodują

  • 15 marca, 2024
  • 8 min read
Wojna Izrael-Hamas: Statek z pomocą żywnościową zbliża się do Gazy, gdy Palestyńczycy głodują


WADI GAZA, Strefa Gazy (AP) – W piątek statek dostarczył do Gazy 200 ton zaopatrzenia humanitarnego, żywności i wody – poinformowało izraelskie wojsko, inaugurując drogą morską z Cypru o pomoc w złagodzeniu kryzys humanitarny przyniesiony przez Trwająca od 5 miesięcy ofensywa Izraela w enklawie.

Izrael znajduje się pod rosnącą presją, aby zezwolić na większą pomoc dla Gazy, zwłaszcza na odizolowanej północy terytorium palestyńskiego, gdzie głód jest najgorszy, a wiele osób jest zmuszonych do jedzenia paszy dla zwierząt i chwastów. Stany Zjednoczone dołączyły do ​​innych krajów w zrzucaniu dostaw do północnej Gazy i ogłosiły rozdzielenie dostaw planuje budowę molo aby uzyskać pomoc.

Grupy pomocowe stwierdziły, że zrzuty powietrzne i przesyłki morskie są znacznie mniej wydajne w dostarczaniu ogromnych ilości potrzebnej pomocy niż ciężarówki. Zamiast tego grupy wezwały Izrael do zagwarantowania bezpiecznych korytarzy dla konwojów ciężarówek po tym, jak dostawy lądowe stały się prawie niemożliwe z powodu ograniczeń wojskowych, trwających działań wojennych i załamania porządku po tym, jak policja kierowana przez Hamas w dużej mierze zniknęła z ulic.

Statek obsługiwany przez hiszpańską grupę pomocową Open Arms wypłynął we wtorek z Cypru, holując barkę wypełnioną żywnością, w tym ryżem, mąką, soczewicą, fasolą, tuńczykiem i konserwami mięsnymi. Jedzenie zostało wysłane przez World Central Kitchen, organizację charytatywną założoną przez znanego szefa kuchni José Andrésa, która prowadzi kuchnie zapewniające bezpłatne posiłki w Gazie.

Przez cały piątek statek można było zobaczyć u wybrzeży Gazy. Wieczorem wojsko poinformowało, że ładunek został załadowany na 12 ciężarówek. Ziarnisty materiał opublikowany przez wojsko przedstawia ciężarówkę na nabrzeżu zbliżającą się do barki.

Żywność ma być dystrybuowana na północy, w woj w dużej mierze zdewastowany cel początkowej ofensywy Izraela w Gaziegdzie przypuszcza się, że przebywa do 300 000 Palestyńczyków, w większości odciętych od października przez siły izraelskie.

Warto przeczytać!  Meksykańskie prawo zabrania palenia na plażach i we wszystkich miejscach publicznych z grzywną do 550 USD

Dostawa ma na celu utorowanie drogi dla większych przesyłek. Drugi statek uda się do Gazy po rozdzieleniu zaopatrzenia pierwszego statku, powiedział minister spraw zagranicznych Cypru Constantinos Kombos. Jego termin zależy częściowo od tego, czy dostawa Open Arms przebiegnie sprawnie, powiedział.

Statek należący do grupy pomocowej Open Arms zbliża się do wybrzeży Gazy, holując barkę z 200 tonami pomocy humanitarnej, piątek, 15 marca 2024 r. (AP Photo/Abdel Kareem Hana)

Statek należący do grupy pomocowej Open Arms zbliża się do wybrzeży Gazy, holując barkę z 200 tonami pomocy humanitarnej, piątek, 15 marca 2024 r. (AP Photo/Abdel Kareem Hana)

Wojna między Izraelem a Hamasem została wywołana atakiem Hamasu na Izrael z 7 października, w wyniku którego zginęło 1200 osób, a kolejnych 250 zostało wziętych do Gazy jako zakładników. W izraelskiej ofensywie w Gazie zginęło ponad 31 000 Palestyńczyków i wypędzono większość z 2,3 miliona mieszkańców Gazy z domów. Jedna czwarta ludności Gazy głodujewedług Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Palestyńskie Ministerstwo Zdrowia w Gazie oskarżyło siły izraelskie pod koniec czwartku o zaatakowanie Palestyńczyków czekających na konwój z pomocą w punkcie dystrybucji w północnej Gazie, w wyniku czego zginęło co najmniej 20 osób, a 155 zostało rannych. Lekarze w szpitalu Shifa twierdzą, że ofiary zostały w większości trafione ostrym ogniem , na niektórych widać ślady zgniecenia.

Izraelskie wojsko zaprzeczyło, że jego siły strzelały do ​​cywilów lub konwoju. W oświadczeniu napisano, że palestyńscy napastnicy otworzyli ogień do tłumu, a niektórzy zostali przejechani przez ciężarówki. Na nagraniu lotniczym opublikowanym przez wojsko widać, że tylko jeden mężczyzna popycha i popycha ludzi.

Rozlew krwi wokół konwoju z pomocą 29 lutego zginęło 118 Palestyńczyków w północnej Gazie, kiedy izraelskie wojsko oświadczyło, że jego siły strzelały do ​​ludzi w tłumie, którzy zbliżali się do nich, oraz że czołgi oddały strzały ostrzegawcze, aby ich rozproszyć. Świadkowie i władze szpitala twierdzą, że wiele ofiar to rany postrzałowe.

Warto przeczytać!  Jak czytamy w raporcie, pół miliona w Gazie grozi głód: Aktualne informacje na żywo o wojnie Izrael-Hamas

Wojskowi początkowo za wiele zgonów obwiniali panikę; z późniejszego przeglądu dowództwa wojskowego wynikało jedynie, że panika spowodowała „znaczące szkody”, nie podając jednak przyczyny zgonów.

Następnie plany trasy morskiej nabrały kształtu, a do Jordanii dołączyły Stany Zjednoczone i inne kraje zrzucenie pomocy samolotem na północ.

Jednak mieszkańcy północnej Gazy twierdzą, że zrzuty nie są w stanie zaspokoić tak ogromnych potrzeb. Wiele osób nie ma dostępu do pomocy, ponieważ ludzie o nią walczą, powiedział 24-letni Suwar Baroud, który został wysiedlony w wyniku walk i obecnie przebywa w mieście Gaza. Niektórzy ludzie je gromadzą i sprzedają na rynku – dodała.

Niedawny zrzut, który uległ awarii, spadł z nieba i zabił pięć osób.

Inny wylądował na wysypisku ścieków i śmieci – powiedział Riham Abu al-Bid. Mężczyźni wbiegli do środka, ale nie byli w stanie niczego odzyskać – dodała.

„Chciałabym, żeby te zrzuty nigdy nie miały miejsca i aby wzięto pod uwagę naszą godność i wolność, abyśmy mogli zapewnić sobie utrzymanie w sposób godny, a nie tak upokarzający” – powiedziała.

Według danych opublikowanych przez biuro izraelskiego premiera przez cały czas wojny do Gazy wjeżdżało średnio około 115 ciężarówek z dostawami dziennie – znacznie poniżej średniej wynoszącej 500 dziennie przed 7 października – choć w niektóre dni liczba ta skoki do ponad 200.

W tym tygodniu Izrael zaczął zezwalać ciężarówkom na wjazd bezpośrednio na północ, do czego od dawna wzywały grupy pomocy. Wojsko organizuje również prywatne konwoje handlowe i twierdzi, że od początku lutego na północ wjechało ponad 300 ciężarówek, głównie prywatnych.

Ministerstwo Zdrowia Gazy poinformowało w piątek, że w wojnie zginęło co najmniej 31 490 Palestyńczyków. Ministerstwo nie różnicuje między ludnością cywilną a kombatantami, ale mówi kobiety i dzieci stanowią dwie trzecie zmarłych.

Warto przeczytać!  Stolica Indii wznawia część działalności pomimo niebezpiecznego powietrza i piany rzecznej

Międzynarodowi mediatorzy pracują nad wynegocjowaniem zawieszenia broni, choć nadzieje na to zostały rozwiane przed świętym miesiącem muzułmańskim Ramadan, który rozpoczyna się w tym tygodniu.

Jak wynika z raportu telewizji Al Jazeera, potwierdzonego przez palestyńskiego urzędnika, Hamas przedstawił nową propozycję zawieszenia broni, wzywającą do trzyetapowego procesu.

Pierwszy sześciotygodniowy etap oznaczałby częściowe wycofanie się Izraela ze Strefy Gazy i uwolnienie wszystkich zakładniczek przetrzymywanych przez bojowników w zamian za uwolnienie kilkudziesięciu palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Izrael. W drugim etapie zostanie ogłoszone trwałe zawieszenie broni i Hamas uwolni wszystkich przetrzymywanych żołnierzy izraelskich. W trzecim etapie rozpocznie się odbudowa Gazy i zniesiona izraelska blokada Gazy.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu nazwał tę propozycję „nierealistyczną”, ale powiedział, że Izrael wyśle ​​negocjatorów do Kataru na dalsze rozmowy.

Biuro Netanjahu poinformowało również w piątek, że Izrael zatwierdził plany wojskowe ataku na Rafah, najbardziej wysunięte na południe miasto w Gazie, gdzie schroni się około 1,4 miliona wysiedlonych Palestyńczyków.

Stwierdzono, że operacja będzie obejmować ewakuację ludności cywilnej, ale nie podano szczegółów ani harmonogramu. W środę wojsko poinformowało, że planuje skierować ludność cywilną na „wyspy humanitarne” w środkowej Gazie.

W meczecie Al-Aksa w Jerozolimie, trzecim najświętszym miejscu islamu, w pierwsze piątkowe modlitwy Ramadan odbyły się bez większego wybuchu protestów i przemocy.

Meczet był w przeszłości częstym punktem zapalnym przemocy izraelsko-palestyńskiej. Izrael ograniczył dostęp Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu do piątkowych modlitw do mężczyzn powyżej 55. roku życia, kobiet powyżej 50. roku życia i dzieci do lat 10.

Kompleks ten od dawna budzi głębokie kontrowersje jako przestrzeń religijna, ponieważ znajduje się na Wzgórzu Świątynnym, które Żydzi uważają za swoje najświętsze miejsce.

___

Współautorzy prasy Bassem Mroue z Bejrutu i Jack Jeffery z Jerozolimy wnieśli swój wkład w powstanie tego raportu.

___

Więcej informacji o zasięgu AP można znaleźć na stronie




Źródło