Świat

Wojna między Izraelem a Hamasem: liczba ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków w Gazie przekroczyła 25 000

  • 21 stycznia, 2024
  • 6 min read
Wojna między Izraelem a Hamasem: liczba ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków w Gazie przekroczyła 25 000


RAFAH, Strefa Gazy (AP) – Liczba ofiar śmiertelnych w Palestynie w wyniku wojny między Izraelem a Hamasem przekroczyła 25 000, podało w niedzielę Ministerstwo Zdrowia w Strefie Gazy, podczas gdy izraelski rząd wydawał się daleki od osiągnięcia swoich celów, jakim jest rozbicie grupy bojowników i uwolnienie ponad 100 zakładników.

Poziom śmierci, zniszczeń i wysiedleń z wojny jest bez precedensu w trwającym od kilkudziesięciu lat konflikcie izraelsko-palestyńskim. Izraelscy urzędnicy twierdzą, że walki prawdopodobnie będą trwały jeszcze przez kilka miesięcy.

Konflikt i trudna sytuacja zakładników przetrzymywanych w Gazie podzieliły zwykłych Izraelczyków i ich przywódcy podczas ofensywy grozi wywołaniem szerszej wojny z udziałem wspieranych przez Iran grup w Libanie, Syrii, Iraku i Jemenie, które wspierają Palestyńczyków. W Libanie siły Hezbollahu biorą udział w niemal codziennych starciach z wojskami izraelskimi wzdłuż granicy.

W niedzielę izraelski nalot uderzył w samochód w pobliżu punktu kontrolnego armii libańskiej w mieście Kafra na południu, zabijając co najmniej jedną osobę i raniąc kilka innych – podają libańskie media państwowe. Tożsamość zabitych i rannych nie została od razu jasna. Izraelskie wojsko oświadczyło, że nie komentuje doniesień w zagranicznych mediach.

Stany Zjednoczone, które zapewniły istotne wsparcie dyplomatyczne i wojskowe izraelskiej ofensywie, odniosły ograniczony sukces w przekonywaniu Izraela, aby narażał ludność cywilną na mniejsze ryzyko i ułatwiał Dostawa większej pomocy humanitarnej.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu tak odrzucane połączenia amerykańskie i międzynarodowe dla powojennych planów, które obejmowałyby drogę do państwowości palestyńskiej. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres nazwał odmowę przyjęcia rozwiązania dwupaństwowego „całkowicie nie do przyjęcia”.

Warto przeczytać!  Wojna Izrael-Gaza: aktualizacje na żywo – The New York Times

„Bliski Wschód to beczka na proch. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapobiec wybuchowi konfliktu w całym regionie” – dodał w niedzielę Guterres. „Zaczyna się to od natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni, aby złagodzić cierpienia w Gazie”.

WZROSŁA LICZBA ŚMIERCI W GAZE

Wojna rozpoczęła się 7 października od niespodziewanego ataku Hamasu na południowy Izrael. Bojownicy palestyńscy zabili około 1200 osób, głównie cywilów, i zabrali około 250 zakładników z powrotem do Gazy.

Izrael odpowiedział kampanią bombową i inwazją lądową spustoszyły całe dzielnice w północnej Gazie i stamtąd rozprzestrzenił się na południe. Operacje naziemne koncentrują się obecnie na południowym mieście Khan Younis i zbudowanych obozach dla uchodźców w środkowej Gazie, których początki sięgają wojny w 1948 r. wokół powstania Izraela.

Izrael w dalszym ciągu przeprowadza naloty na oblężonym terytorium, w tym na obszarach na południu, gdzie nakazał cywilom szukać schronienia. Wielu Palestyńczyków zignorowało nakazy ewakuacji, twierdząc, że nigdzie nie jest bezpiecznie.

Ministerstwo Zdrowia podało, że od początku wojny w Gazie zginęło 25 105 Palestyńczyków, a kolejnych 62 681 zostało rannych. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Ashraf al-Qidra powiedział, że liczba ofiar śmiertelnych obejmuje 178 ciał przywiezionych od soboty do szpitali w Gazie. Dodał, że w ciągu ostatniego dnia kolejnych 300 osób zostało rannych.

Uważa się, że ogólna liczba ofiar śmiertelnych jest wyższa, ponieważ wiele ofiar pozostaje pochowanych pod gruzami po izraelskich atakach lub w obszarach, do których medycy nie mogą do nich dotrzeć, stwierdziła Al-Kidra.

Warto przeczytać!  W wieku 98 lat umiera Jacques Delors, kluczowy architekt Unii Europejskiej

Ministerstwo Zdrowia w swoich liczbach nie rozróżnia ludności cywilnej i bojowników, ale twierdzi, że około dwie trzecie osób zabitych w Gazie to kobiety i nieletni. Ministerstwo jest częścią rządu kierowanego przez Hamas, ale istnieją dane dotyczące ofiar poniesionych w poprzednich wojnach były w dużej mierze zgodne agencji ONZ, a nawet izraelskiego wojska.

Izraelskie wojsko twierdzi, że zabiło około 9 000 bojowników, nie dostarczając dowodów, i za wysoką liczbę ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej obwinia Hamas, ponieważ rozmieszcza bojowników, tunele i inną bojową infrastrukturę w gęstych dzielnicach, często w pobliżu domów, szkół i meczetów.

Wojsko twierdzi, że od rozpoczęcia ofensywy w Gazie zginęło 195 żołnierzy.

W wyniku wojny około 85% mieszkańców Gazy opuściło swoje domy, a setki tysięcy ludzi ulokowało się w prowadzonych przez ONZ schronach i obozach namiotowych w południowej części maleńkiej nadmorskiej enklawy. Urzędnicy ONZ twierdzą, że jedna czwarta 2,3-milionowej populacji umiera z głodu, gdy dociera do nich strużka pomocy humanitarnej z powodu walk i izraelskich ograniczeń.

„Chleba nie wystarczy na godzinę” – powiedział Ahmad Al-Nashawi, który przyjął podarowaną żywność w wilgotnych plastikowych namiotach w mieście Rafah na południu. „Widzicie, ile mamy dzieci oprócz kobiet i mężczyzn. Dla dziecka najważniejsze jest jedzenie.”

IZRAELI CORAZ CORAZ PODZIELENIE

Netanjahu ma obiecał kontynuować ofensywę dopóki Izrael nie osiągnie „całkowitego zwycięstwa” nad Hamasem i powróci wszystkich pozostałych zakładników. Ale nawet niektórzy czołowi urzędnicy izraelscy zaczęli przyznawać, że te cele mogą się wzajemnie wykluczać.

Uważa się, że Hamas przetrzymuje jeńców w tunelach i wykorzystuje ich jako tarcze dla swoich najwyższych przywódców. Izraelowi udało się uratować tylko jednego zakładnika, twierdzi Hamas kilku zostało zabitych podczas izraelskich nalotów lub podczas nieudanych akcji ratowniczych.

Warto przeczytać!  Hamas nie podaje żadnych wiadomości na temat porozumienia o rozejmie, podczas gdy dziesiątki tysięcy Izraelczyków protestują | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Członek izraelskiego Gabinetu Wojennego, były szef armii Gadi Eisenkot, powiedział w zeszłym tygodniu, że jedynym sposobem na uwolnienie zakładników jest zawieszenie broni. W ukrytej krytyce Netanjahustwierdził, że przeciwne twierdzenia są „iluzjami”.

Hamas oświadczył, że nie uwolni więcej zakładników, dopóki Izrael nie zakończy swojej ofensywy. Oczekuje się, że grupa uzależni wszelkie dalsze uwolnienia od zapewnienia wolności tysiącom Palestyńczyków przetrzymywanych w Izraelu, w tym wpływowym bojownikom zaangażowanym w ataki, w których zginęli Izraelczycy.

Rząd Izraela na razie to wyklucza, ale spotyka się z rosnącą presją ze strony rodzin zakładników, które nawołują do wymiany na wzór tej, która miała miejsce podczas trwającego tydzień listopadowego zawieszenia broni.

Niektórzy Izraelczycy są także sfrustrowani błędami w zakresie bezpieczeństwa, które poprzedziły atak z 7 października, oraz sposobem, w jaki Netanjahu prowadził wojnę. Tysiące ludzi zebrało się w weekend w Tel Awiwie, aby wzywać do nowych wyborów.

Jednak skrajnie prawicowi partnerzy koalicji Netanjahu namawiają go do wzmożenia ofensywy, a niektórzy wzywają do „dobrowolnej” emigracji setek tysięcy Palestyńczyków z Gazy i ponownego założenia tam osiedli żydowskich. Izrael wycofał żołnierzy i osadników z tego terytorium w 2005 roku, dwa lata przed przejęciem władzy przez Hamas od rywalizujących sił palestyńskich.

___

Magdy relacjonowała z Kairu.

___

Śledź relację AP z wojny Izrael-Hamas:




Źródło