Świat

Dlaczego ludzie nadal latają na konferencje klimatyczne prywatnym odrzutowcem?

  • 1 grudnia, 2023
  • 5 min read
Dlaczego ludzie nadal latają na konferencje klimatyczne prywatnym odrzutowcem?


Rishi Sunak, David Cameron i King Charles to zaledwie trzej z ponad 70 000 delegatów z prawie 200 krajów na ostatnim szczycie klimatycznym ONZ w Dubaju, COP28. Są jednak wśród setek osób, które przylecą tam prywatnym odrzutowcem. W rzeczywistości premier Wielkiej Brytanii, minister spraw zagranicznych i król podróżowali nawet trzema oddzielnymi samolotami.

W zeszłym roku podczas COP27 w Egipcie odbyło się około 315 podróży prywatnym odrzutowcem. To niezwykła statystyka, zwłaszcza że mniej światowych przywódców było obecnych na COP, a wielu z nich było zajętych szczytem G20 na Bali.

Dlatego powołaliśmy zespół ekspertów akademickich, aby oszacował ślad węglowy podróży na tegoroczne spotkanie COP28 w Dubaju różnymi środkami transportu, w tym prywatnymi odrzutowcami. Docelowo chcemy umożliwić uczestnikom podejmowanie świadomych, świadomych klimatycznie wyborów dotyczących podróży.

Porównaliśmy także ślad węglowy podczas trzech poprzednich COP, aby pomóc ustalić, gdzie można zlokalizować konferencje, aby odwieść uczestników od korzystania z prywatnych odrzutowców, chyba że jest to absolutnie konieczne ze względów bezpieczeństwa. Korzystanie z prywatnych odrzutowców w zeszłym roku – i prawdopodobnie także w tym roku, choć nie mamy jeszcze pełnych danych – sugeruje, że staje się to nową normą i wykracza poza jedynie kluczowych światowych przywódców.

Warto przeczytać!  Fotel w piętrowym samolocie jest z powrotem. Oto jak to teraz wygląda

Ślad węglowy rodzajów transportu

Latanie jest już jedną z najbardziej emisyjnych form podróżowania, zarówno ze względu na emisję ze spalania paliwa do silników odrzutowych, jak i dlatego, że smugi pary pomagają tworzyć chmury na dużych wysokościach, które zatrzymują więcej ciepła w atmosferze. Dekarbonizacja jest również szczególnie trudna – nie ma samolotów elektrycznych, które moglibyśmy po prostu wykorzystać.

prywatny odrzutowiec leci nad górami
Jeśli chodzi o emisję, prywatne odrzutowce są najgorsze z najgorszych.
Dushlik / Shutterstock

Podróż prywatnym odrzutowcem jest najbardziej zanieczyszczającym środkiem transportu, zużywa dużo paliwa, a jednocześnie przewozi niewielu pasażerów. Francuski ekonomista Thomas Piketty twierdzi, że są one przykładem nierówności klasowych i należy się nimi zająć, jeśli mamy uporać się ze zmianami klimatycznymi.

Ich używanie przez znane osobistości wyraźnie podważa cel konferencji klimatycznej i symbolizuje rozdźwięk między troską o środowisko a indywidualnymi działaniami oraz brak zaangażowania w zrównoważone praktyki. To z kolei stwarza ryzyko kształtowania opinii publicznej i wywierania na nią wpływu. Poprzednie badania sugerują, że obywatele traktują działania klimatyczne mniej poważnie, jeśli uważają, że ich przywódcy nie robią, co do nich należy.

Warto przeczytać!  King Charles, rodzina królewska podobno dostaje podwyżkę

Zaczęliśmy od sprawdzenia wykorzystania prywatnych odrzutowców podczas COP27 w Egipcie (nasze wyniki są dostępne w formie wydruku wstępnego przed formalną recenzją). Większość prywatnych lotów odbywała się na krótkich dystansach, często zaledwie godzinę między stolicą Kairem a miejscem konferencji w Szarm el-Szejk. Na krótszych dystansach samoloty są jeszcze mniej wydajne, ponieważ podczas startu i lądowania zużywa się więcej paliwa w porównaniu z przelotem.

Dlatego należy unikać krótkich lotów i prywatnych odrzutowców. Mając to na uwadze, sprawdziliśmy różne możliwości podróży, aby dostać się na COP28 w Dubaju dla uczestników z Wielkiej Brytanii, gdzie mamy siedzibę.

W przypadku podróży z Londynu do Dubaju podróż prywatnym odrzutowcem powoduje 11 razy więcej zanieczyszczeń niż komercyjny samolot, 35 razy więcej niż pociągiem i 52 razy więcej niż podróż autokarem (nawet po uwzględnieniu lotu ze Stambułu, ponieważ nie można pojechać na całość do Dubaju pociągiem lub autokarem). Dla pasażerów lecących z Wielkiej Brytanii dłuższy lot do Dubaju w porównaniu z Egiptem oznacza, że ​​w tym roku emisje będą wyższe.

Intensywność emisji dwutlenku węgla (gramy ekwiwalentu CO₂) w transporcie z Londynu na COP28:

Warto przeczytać!  Co leży na dnie oceanu?
Wykres słupkowy
Emisje pochodzące z lotów obliczono na podstawie podróży z Londynu do Dubaju. Emisje samochodów osobowych, pociągów i autokarów obliczono na podstawie podróży z Londynu do Stambułu, a następnie lotu. Emisje z prywatnego odrzutowca podano w przypadku Cessny 680 Citation Sovereign (najczęściej w danych COP27), emisje z lotów komercyjnych w oparciu o Airbusa A380-300, a podróże samochodem obliczono dla Vauxhall Corsa.
Roberts i in. (2023), CC BY-SA

Lokalizacja COP

Część winy za emisję gazów cieplarnianych musi spoczywać na organie ONZ, który decyduje o miejscu odbywania się posiedzeń COP, czyli UNFCCC. Dubaj otoczony jest strefami konfliktów, które blokują szlaki lądowe z Europy, Azji i Afryki, dlatego loty tam są niezbędne.

Chociaż większość delegatów będzie chciała podróżować w sposób zrównoważony, ich działania będą zależeć od dostępności alternatywnych form podróżowania, takich jak bezpieczne trasy lądowe, a dla osób przyjeżdżających z dalszych miejsc przynajmniej możliwość bezpośrednich lotów w celu zminimalizowania emisji dwutlenku węgla.

Pod tym względem Dubaj jest dobrym wyborem, ponieważ jest głównym węzłem lotniczym, a zatem istnieje wiele bezpośrednich lotów i mniejsze zapotrzebowanie na drugie lub wewnętrzne loty.

Nasza analiza podkreśla potrzebę bardzo dokładnego rozważenia konsekwencji śladu węglowego podróży na spotkania COP. Ostatecznie decydenci będą musieli określić lokalizacje gospodarzy spotkań w sprawie zmiany klimatu, co może pomóc zminimalizować ślad węglowy uczestników.

Jednak prywatne odrzutowce nadal nie są wskazane. Ich ślad węglowy jest znacznie wyższy niż w przypadku innych form transportu, pogłębiają one istniejące nierówności w negocjacjach klimatycznych i wysyłają światu zły sygnał.


Źródło