Filmy

Obsada kobiety 007 sięga czasów sprzed Seana Connery’ego

  • 8 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Obsada kobiety 007 sięga czasów sprzed Seana Connery’ego


Tak, tworzenie kobiecej postaci Jamesa Bonda trwało ponad pół wieku.

Zanim Lashana Lynch na krótko przywdziała tytuł agenta 007 w „Nie czas umierać”, filmowa adaptacja „Dr. Nie” – 50 lat wcześniej pewna kobieta prowadziła rozmowy, aby poprowadzić franczyzę.

W nadchodzącej biografii autora Bonda, Iana Fleminga, napisanej przez Nicholasa Szekspira, zatytułowanej „Ian Fleming: The Complete Man”, ujawniono, że oryginalny producent „Casino Royale”, Gregory Ratoff, wyobraził sobie kobietę w tytułowej roli głównej. Prawdę mówiąc, Ratoffowi zależało na zagraniu tej roli nagrodzonej Oscarem aktorki Susan Hayward.

Przed „Casino Royale” oba filmy o Bondzie poniosły porażkę, a „Thunderball” i „Casino Royale” otrzymały słabe recenzje, stąd proponowana zamiana płci.

Szekspir pisze w biografii: „Od połowy lat pięćdziesiątych zwrócono się do wielu znanych aktorów. Gregory Ratoff wpadł na porywający pomysł, aby Bonda zagrała kobieta, Susan Hayward. Ian rozważał kilka możliwości, od Richarda Burtona („Myślę, że Richard Burton byłby zdecydowanie najlepszym Jamesem Bondem”) po Jamesa Stewarta („W ogóle nie miałbym nic przeciwko temu, żeby był Bondem, gdyby potrafił nieco zangielizować swój akcent” ), Jamesowi Masonowi („Być może będziemy musieli się z nim zadowolić”).

Nick Kroll i Andrew Rannells w filmie „Nie rozumiem cię”
LONDYN, ANGLIA – 11 LIPCA: Zoe Saldana bierze udział w pokazie inaugurującym nową serię Paramount + „Special Ops: Lioness” w Tate Britain 11 lipca 2023 r. w Londynie, Anglia.  (Zdjęcie: John Phillips/Getty Images)

Hayward pojawiła się w „My Foolish Heart” i „Smash Up, the Story of a Woman”, w których wcieliła się w piosenkarkę alkoholiczkę w nocnym klubie; tę samą rolę powtórzyła w „I’ll Cry Tomorrow”. Hayward zagrała później więźniarkę z celi śmierci Barbarę Graham w filmie „I Want to Live!” i zdobył Oscara. Zasłynęła także z roli w „Dolinie lalek”.

Warto przeczytać!  Aamir Khan wspomina, że ​​w Qayamat Se Qayamat Tak widział „jedyne wady”: Wszyscy byliśmy nowi | Bollywood

Ostatecznie, po rozważeniu Petera Fincha, Cary’ego Granta, Dirka Bogarde’a, Trevora Howarda, Rexa Harrisona, Richarda Todda, Michaela Redgrave’a, Patricka McGoohana, Rogera Moore’a (który ostatecznie zagrał Bonda) i Richarda Johnsona, obsadzono Seana Connery’ego.

„Próbowaliśmy dwadzieścia, trzydzieści. Żaden poważny aktor nie zagrałby tej roli w więcej niż jednym filmie, a my nie moglibyśmy zawrzeć umowy z dystrybutorem bez zaangażowania głównego aktora” – powiedział agent filmowy Fleminga, Robert Fenn.

Jednak według Fenna, kiedy Fleming po raz pierwszy spotkał Connery’ego, był „zszokowany, ponieważ nie mówił po królewsku po angielsku”. „Fleming powiedział: «To wcale nie jest mój pomysł na Bonda. Chcę tylko eleganckiego mężczyzny, a nie tego prostaka»” – wspomina Fenn.

Tymczasem producent Bonda, Michael G. Wilson, patrząc wstecz, powiedział: „Sean Connery był właściwym facetem w filmie we właściwym czasie. Gdyby nie Sean, kto wie? Czy przykułoby to uwagę całego świata?”

Koproducentka Barbara Broccoli zgodziła się z tym stwierdzeniem, dodając o Connerym: „To była czysta pewność siebie, którą emanował. Szedł jak najbardziej arogancki skurwiel, jakiego kiedykolwiek widziałeś – jakby był właścicielem całego Jermyn Street, od Regent Street po St James. „To nasza więź” – powiedziałem.

Warto przeczytać!  Joseph Quinn z Fantastycznej Czwórki przerywa milczenie, grając w Ludzką Pochodnię 2 miesiące po swojej pierwszej reakcji polegającej na jednym słowie

Broccoli powiedział już w 2018 roku, że Bond zawsze będzie „postacią męską”. Został napisany jako mężczyzna i myślę, że prawdopodobnie pozostanie jako mężczyzna.”

Kontynuowała: „I w porządku. Nie musimy zmieniać męskich postaci w kobiety. Stwórzmy po prostu więcej postaci kobiecych i dostosujmy historię do tych kobiecych postaci”.

Była aktorka Bonda, Rosamund Pike, rzuciła wyzwanie franczyzie, aby „wzięła jedną z dziewcząt Bonda i przedstawiła jej własną historię” zamiast zmieniać płeć w głównej roli. Inna gwiazda Bonda, Ana de Armas, powiedziała, że ​​„nie ma potrzeby kraść cudzej postaci”, mając w tej roli kobietę.

Krążą plotki, że reżyserem nadchodzącego restartu Bonda będzie Aaron Taylor-Johnson.

„Ian Fleming: The Complete Man” ukaże się 9 kwietnia nakładem HarperCollins.


Źródło