Polski prezydent ułaskawia funkcjonariuszy antykorupcyjnych skazanych wraz z politykami PiS za nadużycie władzy
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA), którzy zostali skazani za nadużycie uprawnień w sprawie, w której skazano, a następnie dwóch czołowych polityków byłej rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). ułaskawiony.
Nadawca TVN jako pierwszy podał, że Duda, sojusznik PiS, zdecydował w środę o ułaskawieniu dwóch agentów, wymienionych jedynie jako Krzysztof B. i Grzegorz P. zgodnie z polskim prawem dotyczącym prywatności. Wcześniej tego samego dnia sąd w Warszawie nakazał obu parom rozpoczęcie odbywania kary więzienia za popełnione przestępstwa.
W oświadczeniu Kancelaria Prezydenta potwierdziła, że Duda udzielił ułaskawienia pomimo próśb prokuratora generalnego Adama Bodnara, członka rządu, który w grudniu zastąpił PiS na stanowisku, aby tego nie czynił.
Stwierdziła, że prezydent uczynił to „ze względu na wyjątkowe względy państwowe, w tym zachowanie porządku konstytucyjnego i społecznego, a także ze względów politycznych i humanitarnych”.
Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotówka będzie ułaskawić cały PiS.
— Donald Tusk (@donaldtusk) 26 kwietnia 2024 r
Sprawa, o której mowa, jest wieloletnia i kontrowersyjna. W 2015 roku za nadużycie uprawnień zostali skazani Krzysztof B. i Grzegorz P. wraz z byłym szefem i zastępcą szefa CBA Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem. Dostali wyroki więzienia i zakaz sprawowania funkcji publicznych.
Pierwotnie cała czwórka została oskarżona w 2009 r. w związku z działaniami związanymi ze śledztwem w sprawie z 2007 r. – zwanej „skandalem gruntowym” (afera gruntowa) przez polskie media – dotyczyła twierdzeń przedsiębiorców, że dzięki kontaktom w resorcie rolnictwa udało im się zmienić stan prawny dowolnej działki w Polsce.
Sprawa miała charakter wysoce polityczny i dotyczyła koalicyjnego partnera ówczesnego rządu PiS, Samoobrony Andrzeja Leppera. Celem śledztwa była pomoc PiS w zniszczeniu Samoobrony i przejęciu jej elektoratu – dodał Gazeta Wyborcza czołowy dziennik liberalny
Sąd ustalił, że kwartet podczas śledztwa posługiwał się sfałszowanymi dokumentami i nielegalnymi podsłuchami.
O współodpowiedzialny w aferze gruntowej? To za nią sądy skazały Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika pic.twitter.com/x9lOAtQUYc
— Money.pl (@Money_pl) 8 stycznia 2024 r
Jednak w 2015 r., gdy nadal odwoływali się od wyroków skazujących za te zbrodnie, prezydent Andrzej Duda ułaskawił całą czwórkę. Wkrótce Kamiński i Wąsik zostali ministrami w nowym rządzie kierowanym przez PiS. Funkcję sprawowali aż do przegranej przez PiS ubiegłorocznych wyborów.
Jednak w zeszłym roku Sąd Najwyższy orzekł, że ułaskawienia Dudy są nieważne, ponieważ zostały wydane przed wydaniem prawomocnych wyroków. Otworzyło to drogę do wznowienia apelacji kwartetu, a w grudniu prawomocnymi wyrokami sądu potwierdzono jego winę.
W styczniu Kamiński i Wąsik zostali zmuszeni do rozpoczęcia odbywania kary więzienia. Jednak pod koniec tego samego miesiąca Duda – mimo że nadal utrzymywał, że ułaskawienia z 2015 r. pozostały ważne – udzielił obu parom nowych ułaskawień.
Teraz to samo zrobił w przypadku Krzysztofa B. i Grzegorza P., których wyroki więzienia zostały dotychczas odroczone ze względu na stan zdrowia – podaje TVN.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział ułaskawienie dwóch byłych ministrów rządu skazanych za nadużycie władzy.
Nadal jednak upiera się, że jego poprzednia próba ułaskawienia tej pary z 2015 roku była zasadna i powinna zostać uszanowana
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 23 stycznia 2024 r
Decyzja prezydenta została szybko skrytykowana i wyśmiana przez przedstawicieli obecnej koalicji rządzącej w Polsce. „Zanim się obejrzymy, będzie gotowy ułaskawić cały PiS” – napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.
„Czy Grzegorz P., który właśnie został ułaskawiony przez prezydenta Dudę, również znajdzie się na liście europejskiej PiS? [electoral] listy?” – pytał Dariusz Joński, poseł Platformy Obywatelskiej (PO) Tuska.
Było to nawiązaniem do ogłoszonej w tym tygodniu przez PiS decyzji, że Kamiński i Wąsik zostaną wytypowani jako kandydaci w czerwcowych wyborach europejskich.
W poniedziałek w tym tygodniu rząd Tuska ogłosił także plany likwidacji CBA, które jego zdaniem było wykorzystywane przez PiS do celów politycznych.
Opozycyjna partia PiS w Polsce wskazała dwóch polityków skazanych za nadużycie władzy jako kandydaci w czerwcowych wyborach europejskich.
W grudniu oboje zostali skazani na kary więzienia i zakaz sprawowania funkcji publicznych, ale później otrzymali ułaskawienie ze strony prezydenta
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 25 kwietnia 2024 r
Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, która utrzymuje się z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy zrobić tego, co robimy.
Autor głównego zdjęcia: Jakub Szymczyk/KPRP
Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisał o sprawach polskich w wielu publikacjach, m.in Polityka zagraniczna, POLITYKA Europa, EUobserver I Dziennik Gazeta Prawna.